Songtexte.com Drucklogo

Fabryka małp Songtext
von Lady Pank

Fabryka małp Songtext

Ktoś łapie mnie
I zaciska palce
Na gardle tak
Że aż tracę dech
Zabijam go
Po morderczej walce
Budzę się i
Gdzie już jestem wiem

Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże


Miliony kłów
Łap w pazury zbrojnych
Gotowych do
Walk o byle co
Dokoła wre
Stan totalnej wojny
Zabijać się
To jedyny sport

Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże
Nie pomoże
Nie pomoże

Gdzie spojrzę, dokoła dżungla
Gdzie spojrzę, dokoła dżungla

Dżungla

Dżungla

Otwieram drzwi
I znów dzień jak co dzień
Donośny huk
Stu i więcej dział
Coś dzieje się
Wciąż na Bliskim Wschodzie
Za progiem znów
Mój normalny świat


Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże

Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże

Songtext kommentieren

Log dich ein um einen Eintrag zu schreiben.
Schreibe den ersten Kommentar!

Quiz
Wer ist auf der Suche nach seinem Vater?

Fans

»Fabryka małp« gefällt bisher niemandem.