Gdzie jesteś(my) Songtext
von Grubson
Gdzie jesteś(my) Songtext
Mówią, "Kłamstwo nie popłaca", a wciąż kłamią w żywe oczy
Choć karma wraca, dalej chcą wojny toczyć
Dla jednych wojna to cud, szansa by zarobić w bród, spłacić dług
Dla drugich to wolność i wróg, mentalny gróz, głęboki grób
Chcą opanować świat, a nie mogą zapanować nad sobą
Strach, manipulacja wraz z treścią propagandową
Pragną być wolni, a zamykają się na świat
Łykają informacyjne bomby, wszak raz to fejk, raz to fakt
Twierdzą, że są jednością, a non stop dzielą nasz kraj
Jak dzielić to wzajemnie miłością każdego dnia?
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ye-ye-ye)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jestem ja i ty
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Pragniemy odnaleźć prawdę, a nawet nie próbujemy jej szukać
Szukamy za to wad w ludziach, kłania się zasada lustra
Zamiast brać kogoś na języki, lepiej ugryźć się w-
A najlepiej zasięgnąć języka i odnaleźć wspólny język
Po co żyć na uwięzi stereotypów, złych nawyków?
Skoro możemy wzmacniać społeczne więzi bez ingerencji polityków
Chcemy być jak inne kraje, inspiracje jak najbardziej
Ale nie "kopiuj-wklej", aż serce się kraje
Nasze żądania zamieńmy w pytania, by za odpowiedzią nie gonić na ślepo
Po co dzielić ma nas ściana? Rozdzielmy między nas zadania i twórzmy piękno
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ye-ye-ye)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jestem ja i ty
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Mimo blizn tworzymy jeden organizm, wooah
Mimo blizn tworzymy jeden organizm, wooah
Choć karma wraca, dalej chcą wojny toczyć
Dla jednych wojna to cud, szansa by zarobić w bród, spłacić dług
Dla drugich to wolność i wróg, mentalny gróz, głęboki grób
Chcą opanować świat, a nie mogą zapanować nad sobą
Strach, manipulacja wraz z treścią propagandową
Pragną być wolni, a zamykają się na świat
Łykają informacyjne bomby, wszak raz to fejk, raz to fakt
Twierdzą, że są jednością, a non stop dzielą nasz kraj
Jak dzielić to wzajemnie miłością każdego dnia?
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ye-ye-ye)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jestem ja i ty
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Pragniemy odnaleźć prawdę, a nawet nie próbujemy jej szukać
Szukamy za to wad w ludziach, kłania się zasada lustra
Zamiast brać kogoś na języki, lepiej ugryźć się w-
A najlepiej zasięgnąć języka i odnaleźć wspólny język
Po co żyć na uwięzi stereotypów, złych nawyków?
Skoro możemy wzmacniać społeczne więzi bez ingerencji polityków
Chcemy być jak inne kraje, inspiracje jak najbardziej
Ale nie "kopiuj-wklej", aż serce się kraje
Nasze żądania zamieńmy w pytania, by za odpowiedzią nie gonić na ślepo
Po co dzielić ma nas ściana? Rozdzielmy między nas zadania i twórzmy piękno
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ye-ye-ye)
Skoro jesteś ty, jestem ja
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Skoro jestem ja i ty
To gdzie jesteśmy? (My, ou yeah)
Mimo blizn tworzymy jeden organizm, wooah
Mimo blizn tworzymy jeden organizm, wooah
Writer(s): Tomasz Grzegorz Iwanca, Jakub Krzysztof Mitoraj Lyrics powered by www.musixmatch.com