Mój kraj znika Songtext
von Fisz Emade Tworzywo
Mój kraj znika Songtext
Schodzisz do podziemia
Zamykają sklepy i kina
Twoja karta robi pyr, pyr
Na twojej karcie nie ma nic, nic
Nie ma morza
Nie ma tłumów
Nie ma nic, nic
Nie ma
Tylko wspomnienia z dzieciństwa
Takie sobie to dzieciństwo
Taka sobie architektura
Nie ma, nic, nic nie ma
Kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
Siedź cicho, oddychaj
A wszyscy wokół są zajęci
Oni ciągle są zajęci
Mówię, słuchaj
Patrz jak znika
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oddaliśmy zdrowy rozsądek
Wyrzuciliśmy deskorolki
Nie łamiemy reguł
To tylko wspomnienia
Nie ma, nic nie ma
On je wziął
Zgarnął dłonią trupiobladą
Pyr, pyr
Jesteśmy w strefie opłat
Za wysoka cena
Nic nie ma
Kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
A wszyscy wokół są zajęci
Oni ciągle są zajęci
Mówię, słuchaj
Patrz jak znika
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
A wasze piosenki są takie nudne
Śliczne są, ale teksty mają durne
Nie mówią nam nic, nic
Zupełnie nic w nich nie ma, nie ma
Budzę się, piję wodę i wychodzę z psem
Sprawdzam wiadomości na telefonie, zasypiam
I znowu budzę się, piję wodę, wychodzę z psem
Sprawdzam wiadomości na telefonie, zasypiam
Wieloryby i kaszaloty
Jemy jarmuż, uprawiamy sporty
Oddajemy osiedla, oddajemy złość
Oddajemy wspomnienia
(A) kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
A wszyscy wokół są zajęci (łu-hu)
Oni ciągle są zajęci (łu-hu)
Mówię, słuchaj, patrz jak znika (łu-hu)
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam (prr...)
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
Zamykają sklepy i kina
Twoja karta robi pyr, pyr
Na twojej karcie nie ma nic, nic
Nie ma morza
Nie ma tłumów
Nie ma nic, nic
Nie ma
Tylko wspomnienia z dzieciństwa
Takie sobie to dzieciństwo
Taka sobie architektura
Nie ma, nic, nic nie ma
Kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
Siedź cicho, oddychaj
A wszyscy wokół są zajęci
Oni ciągle są zajęci
Mówię, słuchaj
Patrz jak znika
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oddaliśmy zdrowy rozsądek
Wyrzuciliśmy deskorolki
Nie łamiemy reguł
To tylko wspomnienia
Nie ma, nic nie ma
On je wziął
Zgarnął dłonią trupiobladą
Pyr, pyr
Jesteśmy w strefie opłat
Za wysoka cena
Nic nie ma
Kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
A wszyscy wokół są zajęci
Oni ciągle są zajęci
Mówię, słuchaj
Patrz jak znika
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
A wasze piosenki są takie nudne
Śliczne są, ale teksty mają durne
Nie mówią nam nic, nic
Zupełnie nic w nich nie ma, nie ma
Budzę się, piję wodę i wychodzę z psem
Sprawdzam wiadomości na telefonie, zasypiam
I znowu budzę się, piję wodę, wychodzę z psem
Sprawdzam wiadomości na telefonie, zasypiam
Wieloryby i kaszaloty
Jemy jarmuż, uprawiamy sporty
Oddajemy osiedla, oddajemy złość
Oddajemy wspomnienia
(A) kościoły, beton
Kościoły, przeboje Krawczyka
A wszyscy wokół są zajęci (łu-hu)
Oni ciągle są zajęci (łu-hu)
Mówię, słuchaj, patrz jak znika (łu-hu)
Wszystko znika
Jak kraj znika, jak ja znikam (prr...)
Oni są zajęci
Mówią: "Daj nam spokój"
Mówią: "Jeb się na łeb"
Nie słyszą, nie widzą
Jak kraj znika, jak ja znikam
Writer(s): Piotr Waglewski, Bartosz Wojciech Waglewski Lyrics powered by www.musixmatch.com