Songtexte.com Drucklogo

Niby-statek Songtext
von Romantycy Lekkich Obyczajów

Niby-statek Songtext

Weź głęboki oddech,
Najlepiej weź i za mnie.
Tratwa nam się psuje,
A ciemnawo tam na dnie.
Prąd stanowczo żwawy,
Niezbyt można uciec.
Brzeg ma ostre skały,
A liną nie dorzucę.
Trzymaj się mnie mocno,
Jak tonąć to razem.
Pozostań tym ostatnim,
W mych oczach obrazem.


Płyniemy razem,
Mój najlepszy zbawicielu.
Jesteś lewym wiosłem,
Dostarczycielem tlenu.
Cudów się nie boję,
Jestem tobie sterem.
Dopłyniemy z takim wiatrem,
Spięci w jednym ciele.

Otwórz szybko oczy,
Otwórz też i moje.
Jesteśmy na brzegu teraz,
Szczęśliwie we dwoje.
Niby-statek zniknął,
Toń zabrała wszystko.
Cudem ocaleni razem,
Wokół ciepły piasek.
Dobrze, że tu jesteś, bracie,
Zawsze byłeś, będziesz.
Jeśli z buta iść przypadnie,
Wezmę cię na ręce.
Wezmę cię na ręce.
Wezmę cię.


Płyniemy razem,
Mój najlepszy zbawicielu.
Jesteś lewym wiosłem,
Dostarczycielem tlenu.
Cudów się nie boję,
Jestem tobie sterem.
Dopłyniemy z takim wiatrem,
Spięci w jednym ciele.

Songtext kommentieren

Log dich ein um einen Eintrag zu schreiben.
Schreibe den ersten Kommentar!

Beliebte Songtexte
von Romantycy Lekkich Obyczajów

Fans

»Niby-statek« gefällt bisher niemandem.