Bez Ciebie odchodzę Songtext
von Romantycy Lekkich Obyczajów
Bez Ciebie odchodzę Songtext
Witam wszystkich zgromadzonych
Wszystkich zaspanych i tych obudzonych
Pogadajmy dziś o bzdurach
Jest w nas przecież zła kultura
Jedni milczą bo tak lepiej
Kupić sobie słowa nie wiem
Podkręcony jest ten klimat
Gdy w pieniądzach problem pływa
Gdy w pieniądzach problem pływa
Inni maja pewnie lepiej
Więc się zgłaszam dziś do Ciebie
Daj mi proszę trochę siebie
Przecież razem będzie cieplej
Bardzo chciałbym zdobyć zdolność
By czas płynął bardzo wolno
Tyle jest wśród nas zagadek
Razem damy sobie radę, razem damy sobie radę
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę, bez Ciebie odchodzę
Koniec spotkania proszę wychodzić
Jeden jest morał trzeba coś zdobyć
I najlepiej własny spokój
Jak to mówią krok po kroku
Wojna w myślach to codzienność
Lecz istnieje jeszcze zmienność
Z obserwacji tego świata
Wiodę życie z szczęściem w ratach
Wiodę życie z szczęściem w ratach
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę
Wszystkich zaspanych i tych obudzonych
Pogadajmy dziś o bzdurach
Jest w nas przecież zła kultura
Jedni milczą bo tak lepiej
Kupić sobie słowa nie wiem
Podkręcony jest ten klimat
Gdy w pieniądzach problem pływa
Gdy w pieniądzach problem pływa
Inni maja pewnie lepiej
Więc się zgłaszam dziś do Ciebie
Daj mi proszę trochę siebie
Przecież razem będzie cieplej
Bardzo chciałbym zdobyć zdolność
By czas płynął bardzo wolno
Tyle jest wśród nas zagadek
Razem damy sobie radę, razem damy sobie radę
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę, bez Ciebie odchodzę
Koniec spotkania proszę wychodzić
Jeden jest morał trzeba coś zdobyć
I najlepiej własny spokój
Jak to mówią krok po kroku
Wojna w myślach to codzienność
Lecz istnieje jeszcze zmienność
Z obserwacji tego świata
Wiodę życie z szczęściem w ratach
Wiodę życie z szczęściem w ratach
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę
Świat nie jest zły, poczekaj tu trochę
Jesteśmy źli mówiąc nie mogę
Dotknij mnie już, bo tak jest po drodze
Daj poczuć się, bez Ciebie odchodzę
Writer(s): Adam Miller, Damian Lange Lyrics powered by www.musixmatch.com