Czarne dni i białe noce Songtext
von Paulla
Czarne dni i białe noce Songtext
Myślałam, że bez Ciebie nie będę potrafiła tak żyć,
bez Ciebie zawsze byłam jak wyschnięty liść.
Na wietrze nie skryje się przed światem nic,
zbyt mocno kochałam Cię, by z Tobą być.
Przede mną długi dzień.
Na dworze pada deszcz.
Tańcz ze mną, jeśli chcesz.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
To my...
Myślałam, że bez Ciebie nie będę potrafiła tak żyć,
lecz teraz nie odwracam się, bo po co, gdy nocą
zasypiam nie sama otulona marzeniami,
we śnie tańczę z księciem z bajki, bo tak chcę.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
To my...
To my...
To my...
bez Ciebie zawsze byłam jak wyschnięty liść.
Na wietrze nie skryje się przed światem nic,
zbyt mocno kochałam Cię, by z Tobą być.
Przede mną długi dzień.
Na dworze pada deszcz.
Tańcz ze mną, jeśli chcesz.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
To my...
Myślałam, że bez Ciebie nie będę potrafiła tak żyć,
lecz teraz nie odwracam się, bo po co, gdy nocą
zasypiam nie sama otulona marzeniami,
we śnie tańczę z księciem z bajki, bo tak chcę.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
Czarne dnie i białe noce, w oczach łzy,
nasze ciała splecione w tańcu to ja i Ty.
To my...
To my...
To my...
Writer(s): Adam Michal Konkol, Lukasz Arkadiusz Siedlaczek Lyrics powered by www.musixmatch.com