Król Imprezy Songtext
von Cypis
Król Imprezy Songtext
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Jeden drin, drugi drin
Wóda, łycha, likier, gin
A ty giń abstynencie
Dzisiaj będzie pierdolnięcie
Muza gra, pizda wjeżdża
Ziomek już na mordę zjeżdża
I ratuję go kreskami
Nie zamulaj, baw się z nami
Kto się bawi, ten ma kaca
Co polecam, wal sandacza
Wal węgorze i dziewczyny
My już ledwo co widzimy
Więc sypiemy i walimy
Sunie wąż, skurwysyny
Zobaczymy kto ma władzę
Jak se w kinol grama wsadzę
Radzę kurwa zrobić przejście
Bo na parkiet robię wejście
Siaba-da, dupą kręcę
Na twe cycki kładę ręce
I już razem nas ponosi
Na jebanko się zanosi
Dalej chodź do toitoi′a
To pomarszczysz mego gnoja
Tylko proszę, nie wstydź się
Weź go w usta, przełam się
(A teraz cały Inowrocław napierdala)
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Jest impreza, pełna pizda
Jeden śpi, a drugi gwizda
A my kurwa zaprawieni
Chcę białego, nie zieleni
Jestem filar tej imprezy
Bo już prawie każdy leży
Lecz nie ja, nie król tańca
Przy mnie każdy się wykańcza
Psychicznie i fizycznie
Biały wąż wygląda ślicznie
Gdy Ci sypię na pośladki
Ty w minutę gubisz gatki
Napierdalam jak nunczako
Jeszcze żyję, jako tako
Jako tako się prowadzę
Najebany, każdej wsadzę
My już mamy białe noski
A lamusy swyter w poski
Kurwa, nie wiem, skąd się wzięli
Jednym Redds'em się urżnęli
Wstyd i hańba, co za lamy
Chyba ich poustawiamy
Dalej chlamy, w górę szklany
Dzisiaj każdy najebany
Dzisiaj każdy imprezuje
Dzisiaj każdy odlatuje
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Jeden drin, drugi drin
Wóda, łycha, likier, gin
A ty giń abstynencie
Dzisiaj będzie pierdolnięcie
Muza gra, pizda wjeżdża
Ziomek już na mordę zjeżdża
I ratuję go kreskami
Nie zamulaj, baw się z nami
Kto się bawi, ten ma kaca
Co polecam, wal sandacza
Wal węgorze i dziewczyny
My już ledwo co widzimy
Więc sypiemy i walimy
Sunie wąż, skurwysyny
Zobaczymy kto ma władzę
Jak se w kinol grama wsadzę
Radzę kurwa zrobić przejście
Bo na parkiet robię wejście
Siaba-da, dupą kręcę
Na twe cycki kładę ręce
I już razem nas ponosi
Na jebanko się zanosi
Dalej chodź do toitoi′a
To pomarszczysz mego gnoja
Tylko proszę, nie wstydź się
Weź go w usta, przełam się
(A teraz cały Inowrocław napierdala)
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Jest impreza, pełna pizda
Jeden śpi, a drugi gwizda
A my kurwa zaprawieni
Chcę białego, nie zieleni
Jestem filar tej imprezy
Bo już prawie każdy leży
Lecz nie ja, nie król tańca
Przy mnie każdy się wykańcza
Psychicznie i fizycznie
Biały wąż wygląda ślicznie
Gdy Ci sypię na pośladki
Ty w minutę gubisz gatki
Napierdalam jak nunczako
Jeszcze żyję, jako tako
Jako tako się prowadzę
Najebany, każdej wsadzę
My już mamy białe noski
A lamusy swyter w poski
Kurwa, nie wiem, skąd się wzięli
Jednym Redds'em się urżnęli
Wstyd i hańba, co za lamy
Chyba ich poustawiamy
Dalej chlamy, w górę szklany
Dzisiaj każdy najebany
Dzisiaj każdy imprezuje
Dzisiaj każdy odlatuje
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
A ja dziś się bawię, bo jest sobota
Wjeżdża biały węgorz i taniec robota
A ja dziś się bawię, ostro najebany
Cały klub jak zawsze jest naspeedowany
Lyrics powered by www.musixmatch.com