Songtexte.com Drucklogo

O święcącej Dorocie Songtext
von Chłopcy Kontra Basia

O święcącej Dorocie Songtext

Była raz święta Dorota
Co świeciła jak ze złota
I blask jej króla oślepiał
Króla co okno na jarmark miał
Król kazał pojmać Dorotę
Co mu uczyniła tę psotę
Bo król nie widział juz ni ksztynę
Przez tą świecącą dziewczynę
Lecz gdy ją wlekli dwaj kaci
Król znów ma wzrok a mowę stracił
Tak spodobała mu się wielce
Aż sam jej rozkuwał ręce
Ale ona mu tak powiedziała
Że z woli niebios tak błyszczała
I ze woli czystą pozostać
Niźli żoną króla zostać
Gdy król wysłuchał jej mowy
To rozpękł na dwie połowy
Jedną ją dalej miłował
A drugą jej kocioł smoły gotował


Jedną ją kochał i jej pragnął
Drugą ją szarpał za gardło
A ona na złość mu robiła
Bo się jeszcze bardziej jeszcze bardziej rozświciła
Rozświciiiiiiiiiiiiiłaa
Wreszcie ją król w smołę prowadzi
A tu dziura w niebie się robi
Gdy król Dorotę chce do smoły
To z nieba lecą dwa anioły
Dwa anioły dwa pioruny
Dwa anioły dwa pioruny
Pioruny króla rąbały
Anioły Dorotę do nieba zabrały
A tą smołą dziurę w niebie za sobą załatały
To nic to nic mój miły
Śpijcie sobie razem
Ja ci chleba nakroje
Rosołu naważę
A do kociołka wrzucę
Marchew i fasolę
I śmietanę i masło
Miły masz na stole
Nie żałuję ci
Skarbów ni Omarsy
Choć wiem choć wiem mój miły
U niej dzisiaj zaśniesz
I zasiadam do stolu
Stołu jak mogiły
Tylko jeść nie mogę

Songtext kommentieren

Log dich ein um einen Eintrag zu schreiben.
Schreibe den ersten Kommentar!

Beliebte Songtexte
von Chłopcy Kontra Basia

Fans

»O święcącej Dorocie« gefällt bisher niemandem.