Lubię wrony Songtext
von Wojciech Młynarski
Lubię wrony Songtext
W berżeretkach, balladach, canzonach
Bardzo rzadko jest mowa o wronach
A ja mam taki gust wypaczony
Że lubię wrony...
Los im dolę zgotował nieletką
Cienką gałąź i marne poletko
Czarne toto i w ziemi się dłubie
A ja je lubię...
Gdy na polu ze śniegiem wiatr wyje
Żadna wrona przez chwilę nie kryje
Że dlatego na zimę zostają
Że źle fruwają...
Ale wrona, czy młoda, czy stara
Się do tego dorabiać nie stara
Manifestów ni ideologii
I to ją zdo-o-bi...
Bardzo rzadko jest mowa o wronach
A ja mam taki gust wypaczony
Że lubię wrony...
Los im dolę zgotował nieletką
Cienką gałąź i marne poletko
Czarne toto i w ziemi się dłubie
A ja je lubię...
Gdy na polu ze śniegiem wiatr wyje
Żadna wrona przez chwilę nie kryje
Że dlatego na zimę zostają
Że źle fruwają...
Ale wrona, czy młoda, czy stara
Się do tego dorabiać nie stara
Manifestów ni ideologii
I to ją zdo-o-bi...
Writer(s): Wojciech Mlynarski, Jerzy Wasowski Lyrics powered by www.musixmatch.com