Szmerem Songtext
von Pablopavo i Ludziki
Szmerem Songtext
U-la-la-la
U!
Jestem drobnym zakłóceniem, szmerem
Tanim bajerem
W prawdzie nie zerem
Ale po prawdzie i po drobnym kłamstwie
Żadnym tam wielkim numerem
Czasem się w coś wcielę
Uskuteczniam trele
Jak podpity lelek
Słowa w ustach mielę
Nie liczę na stele
Proszę ja kogo
No właśnie kogo (kogo) - ciebie?
Kamykiem w bucie
Bo buty nie znoszę
Trochę tym, trochę tamtym
Cwaniakiem po trosze
Proszę o twoje ucho
I myśli kawałek
Krótką umowę o dzieło
Gdzie nic na stałe
W świecie, gdzie nic na stałe (na stałe)
Emotikony i przedmioty
Emotikony i hashtagi (u-la-la-la)
Metki do przedmiotów
Prześmieszne gagi (u-la-la-la)
I gdy zdaje się – najgorsze za nami
Jebane koszulki ze śmiesznymi napisami (u-la-la-la)
Zakłócam wokół co mi się frazesy z tym, co widzę wokół
Jubimondralińscy każdy gada, jakby czuł pod podeszwami cokół
Wszyscy groteskowi jak ja i ty
Nas łączą te dźwięki
Z nimi chyba nic
La!
Z nimi chyba nic
Z nimi chyba nic
Znowu hyge, dobrostan i szczęście
A ja chciałbym się tylko nie wypieprzyć na zakręcie
Dobrostan brzmi jak orwellowskie państwo
Ty popa na mnie, złostan, wszak jam to
Oddychajmy, choć powietrza w tym mieście coraz mniej
Oddychajmy dla siebie, na zabój
Ja ciebie, a ty w opiece mnie mniej
Emotikony i przedmioty
Emotikony i hashtagi (u-la-la-la)
Metki do przedmiotów
Prześmieszne gagi (u-la-la-la)
I gdy zdaje się – najgorsze za nami
Jebane koszulki ze śmiesznymi napisami (u-la-la-la)
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
I gdy zdaje się – najgorsze za nami (u-la-la-la)
Zdjęcia matowe z poetyckimi opisami (u-la-la-la)
U!
Jestem drobnym zakłóceniem, szmerem
Tanim bajerem
W prawdzie nie zerem
Ale po prawdzie i po drobnym kłamstwie
Żadnym tam wielkim numerem
Czasem się w coś wcielę
Uskuteczniam trele
Jak podpity lelek
Słowa w ustach mielę
Nie liczę na stele
Proszę ja kogo
No właśnie kogo (kogo) - ciebie?
Kamykiem w bucie
Bo buty nie znoszę
Trochę tym, trochę tamtym
Cwaniakiem po trosze
Proszę o twoje ucho
I myśli kawałek
Krótką umowę o dzieło
Gdzie nic na stałe
W świecie, gdzie nic na stałe (na stałe)
Emotikony i przedmioty
Emotikony i hashtagi (u-la-la-la)
Metki do przedmiotów
Prześmieszne gagi (u-la-la-la)
I gdy zdaje się – najgorsze za nami
Jebane koszulki ze śmiesznymi napisami (u-la-la-la)
Zakłócam wokół co mi się frazesy z tym, co widzę wokół
Jubimondralińscy każdy gada, jakby czuł pod podeszwami cokół
Wszyscy groteskowi jak ja i ty
Nas łączą te dźwięki
Z nimi chyba nic
La!
Z nimi chyba nic
Z nimi chyba nic
Znowu hyge, dobrostan i szczęście
A ja chciałbym się tylko nie wypieprzyć na zakręcie
Dobrostan brzmi jak orwellowskie państwo
Ty popa na mnie, złostan, wszak jam to
Oddychajmy, choć powietrza w tym mieście coraz mniej
Oddychajmy dla siebie, na zabój
Ja ciebie, a ty w opiece mnie mniej
Emotikony i przedmioty
Emotikony i hashtagi (u-la-la-la)
Metki do przedmiotów
Prześmieszne gagi (u-la-la-la)
I gdy zdaje się – najgorsze za nami
Jebane koszulki ze śmiesznymi napisami (u-la-la-la)
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
U-la-la-la
I gdy zdaje się – najgorsze za nami (u-la-la-la)
Zdjęcia matowe z poetyckimi opisami (u-la-la-la)
Writer(s): Rafal Stanislaw Kazanowski, Pawel Maciej Soltys, Jakub Karol Kinsner, Emil Piotr Wojtczak, Jakub Sadowski, Radoslaw Polakowski, Andrzej Marek Giegiel Lyrics powered by www.musixmatch.com