Larum Songtext
von Nosowska
Larum Songtext
Alert w telefonie, że zawieje, błyśnie
Znów weźmiesz za troskę
Boże, jakie tanie to
Pospinane mięśnie, pastylki na ulgę
Mówisz o wolności
Może zdefiniujmy ją
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Nie drapiesz gdy swędzi, przełykasz niesmaczne
Ślinisz się od uzdy
A chomąto wrosło w kark
Rozpoznajesz upał, trzeźwiejesz od mrozu
Niuanse pór roku
Nie dostrzegasz ich od lat
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Nie jesteś nic, jesteś wszystko
Świat mieści się w twojej źrenicy
Nie jesteś nic, jesteś wszystko
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Póki szklanka pełna
Elektryczny pastuch
W szambie można długo
Byle tafla ścieku
Znów weźmiesz za troskę
Boże, jakie tanie to
Pospinane mięśnie, pastylki na ulgę
Mówisz o wolności
Może zdefiniujmy ją
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Nie drapiesz gdy swędzi, przełykasz niesmaczne
Ślinisz się od uzdy
A chomąto wrosło w kark
Rozpoznajesz upał, trzeźwiejesz od mrozu
Niuanse pór roku
Nie dostrzegasz ich od lat
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Nie jesteś nic, jesteś wszystko
Świat mieści się w twojej źrenicy
Nie jesteś nic, jesteś wszystko
Póki szklanka pełna, miło skwierczy grill
Elektryczny pastuch nie przeszkadza
W szambie można długo i wygodnie żyć
Byle tafla ścieku była gładka
Póki szklanka pełna
Elektryczny pastuch
W szambie można długo
Byle tafla ścieku
Writer(s): Krol Michal Fox, Nosowska Katarzyna Lyrics powered by www.musixmatch.com