Gordon Songtext
von Nosowska
Gordon Songtext
Gdy wracam do domu
Wyczuwam papierosów woń
I miejsce w fotelu
Bezczelnie wygniecione jest
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Moje buty znoszone
Ktoś również
Przymierza suknie me
I dziwi mnie trochę
Że sierścią psią pachnie palto me
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Gdy wracam do domu
Zastaję, zastaję stado psów
Kompletnie pijanych
W mych strojach
Nieźle bawią się
Bawią się, bawią się
Bawią się, bawią się
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Wyczuwam papierosów woń
I miejsce w fotelu
Bezczelnie wygniecione jest
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Moje buty znoszone
Ktoś również
Przymierza suknie me
I dziwi mnie trochę
Że sierścią psią pachnie palto me
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Gdy wracam do domu
Zastaję, zastaję stado psów
Kompletnie pijanych
W mych strojach
Nieźle bawią się
Bawią się, bawią się
Bawią się, bawią się
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Tak dziwnie patrzy mój pies
Gdy do snu rozbieram się
Dziwnie rozumny ma wzrok
Skąd ja go znam?
Writer(s): Katarzyna Nosowska, Andrzej Smolik Lyrics powered by www.musixmatch.com