Zodiak Na Melanżu Songtext
von Monopol
Zodiak Na Melanżu Songtext
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Że na te kluby mamy gruby, he patent
Zobacz te ups za dwie stówy gdzie masters
Miłe VIP roomy i zdjęciówy, chcę szklankę
Zanim podbijam jeszcze jednego machnę
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Ja przy tej płycie ubaw mam, ta, kozak
Po dłuższym czasie będzie jak narkoza
Liczy się zodiak, słuchaj man, weź zrozum
Nie bądź pan cham, tylko miej (miej) - rozum
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Że balet był do rana nie pamiętam
Sztuka jest sztuka jedziesz tam, nie mięta
Ten, co tarki w oczach się zabujał
W metrze na rampie wzorki rasta muła
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Tam od plaż Helu po Międzyzdroje
To jest monopol, czworo, a nie troje
Olo daj znaka jak z projektem stoje (no nieźle, nieźle)
I chwila, szybko do Roberta dzwonie (siemanko byku!)
Kacha dorzuci refreny w środę (tak!)
Słucham "Monopol" jak jadę samochodem (no a jak!)
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Że na te kluby mamy gruby, he patent
Zobacz te ups za dwie stówy gdzie masters
Miłe VIP roomy i zdjęciówy, chcę szklankę
Zanim podbijam jeszcze jednego machnę
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Ja przy tej płycie ubaw mam, ta, kozak
Po dłuższym czasie będzie jak narkoza
Liczy się zodiak, słuchaj man, weź zrozum
Nie bądź pan cham, tylko miej (miej) - rozum
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Że balet był do rana nie pamiętam
Sztuka jest sztuka jedziesz tam, nie mięta
Ten, co tarki w oczach się zabujał
W metrze na rampie wzorki rasta muła
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Tam od plaż Helu po Międzyzdroje
To jest monopol, czworo, a nie troje
Olo daj znaka jak z projektem stoje (no nieźle, nieźle)
I chwila, szybko do Roberta dzwonie (siemanko byku!)
Kacha dorzuci refreny w środę (tak!)
Słucham "Monopol" jak jadę samochodem (no a jak!)
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak
To na melanżu, to było na melanżu brat
Było tak, monopol zodiak, aha
Writer(s): Katarzyna Hajduk, Adam Wilk, Aleksander Kowalski, Andrzej Wawrykiewicz, Robert Maczynski, Sebastian Waskiewicz Lyrics powered by www.musixmatch.com