Jeśli chcesz z kogoś kpić Songtext
von Martyna Jakubowicz
Jeśli chcesz z kogoś kpić Songtext
Gdy zatrzasnąć chcesz drzwi
W głowie pełno masz kpin
Nie przychodź do mnie
Jeśli nie wiesz jak żyć
Ani z kim masz się bić
Chcę ci przypomnieć
O mistrzu, co swych uczniów lekceważył
Kapłanie, który śpiewa dla ołtarzy
Nieuku, co się innych uczyć ważył
O królu, co poddanych swych znieważył
Jeśli zwady ci brak
Gdy na zdradę masz smak
Obejdź mnie z boku
Gdy chcesz wziąć coś na cel
Spójrz uważnie przez mgłę
Tych miej na oku
Proroka, co nikogo nie oświecił (nie oświecił)
Kapłana, który żaru nie roznieci (nie roznieci)
Cesarza, co łańcuchem w oczy świeci
I sytą matkę, co ma głodne dzieci
A póki co, szyderstwa twe
Dotknęły tylko tej co chce
Żyć jak potrafi
I jeśli chcesz jej zepsuć dzień
Na krótką chwilę przerwij sen
Zobacz, co stracisz
Gdy czujesz się bezdomny, jestem z tobą
Gdy wszędzie szaro, żyjesz naszą zgodą
Ja myślę sercem, ty czujesz głową
Ja sercem, ty głową
Ja sercem, ty głową
Ja sercem, ty głową
W głowie pełno masz kpin
Nie przychodź do mnie
Jeśli nie wiesz jak żyć
Ani z kim masz się bić
Chcę ci przypomnieć
O mistrzu, co swych uczniów lekceważył
Kapłanie, który śpiewa dla ołtarzy
Nieuku, co się innych uczyć ważył
O królu, co poddanych swych znieważył
Jeśli zwady ci brak
Gdy na zdradę masz smak
Obejdź mnie z boku
Gdy chcesz wziąć coś na cel
Spójrz uważnie przez mgłę
Tych miej na oku
Proroka, co nikogo nie oświecił (nie oświecił)
Kapłana, który żaru nie roznieci (nie roznieci)
Cesarza, co łańcuchem w oczy świeci
I sytą matkę, co ma głodne dzieci
A póki co, szyderstwa twe
Dotknęły tylko tej co chce
Żyć jak potrafi
I jeśli chcesz jej zepsuć dzień
Na krótką chwilę przerwij sen
Zobacz, co stracisz
Gdy czujesz się bezdomny, jestem z tobą
Gdy wszędzie szaro, żyjesz naszą zgodą
Ja myślę sercem, ty czujesz głową
Ja sercem, ty głową
Ja sercem, ty głową
Ja sercem, ty głową
Writer(s): Martyna Jakubowicz, Andrzej Boleslaw Jakubowicz Lyrics powered by www.musixmatch.com