Noc Ogonem Szatana Songtext
von Kobranocka
Noc Ogonem Szatana Songtext
Stąpam wargami do ciebie
Pełznę pieśni językiem
Słowa jak twoje ciało
Ciało staje się krzykiem
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj
Upojnej nocy siniec
Alkohol zawarty w winie
I wina alkoholizmu
Co w naszych żyłach płynie
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj, dotykaj mnie
Dotykaj mnie!
Czuję cię, pragnę cię natury siłą
Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość
Jeżeli miłość jest dzieckiem
A niepoczęci się wiercą
I jeśli noc jest poczęciem
Poranek jest mordercą
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj mnie
Dotykaj mnie!
Czuję cię, pragnę cię natury siłą
Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość
Pełznę pieśni językiem
Słowa jak twoje ciało
Ciało staje się krzykiem
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj
Upojnej nocy siniec
Alkohol zawarty w winie
I wina alkoholizmu
Co w naszych żyłach płynie
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj, dotykaj mnie
Dotykaj mnie!
Czuję cię, pragnę cię natury siłą
Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość
Jeżeli miłość jest dzieckiem
A niepoczęci się wiercą
I jeśli noc jest poczęciem
Poranek jest mordercą
Noc ogonem szatana pręży się i przenika
Oplata nas do rana, dotykaj mnie, dotykaj mnie
Dotykaj mnie!
Czuję cię, pragnę cię natury siłą
Mówią grzech, pusty śmiech, a to jest miłość
Writer(s): Andrzej Marek Michorzewski, Andrzej Marian Krainski, Adam Burzynski, Michal Jerzy Kwiatkowski, Piotr Andrzej Wysocki Lyrics powered by www.musixmatch.com