Songtexte.com Drucklogo

Dekada Songtext
von Buka

Dekada Songtext

Znowu upadam i wstaję, co mi daje moc, by dalej dojść
Znowu upadam i wstaję, co mi daje moc, by dalej dojść
Znowu upadam i wstaję, co mi daje moc, by dalej dojść
Znowu upadam i wstaję, co mi daje moc, by dalej dojść


Znowu upadam i wstaję, co mi daje moc, by dalej dojść
Poznajesz te naje? Nadaję dalej detale te wciąż
Planetę walę, odpalę lepiej te rakietę, flow
Niedbale highem w eter, impetem jak fireball
What′s the matter, trzy lata after, rap ten
Forever love jak Werter, Makbet
Flow, tak cięte składnie, nie przypadkiem, sprawdź mnie
Nie przepadnie dźwięk, tnie nie padnie w bagnie
Wkręt, opanował moje dwie armie pragnień
Wulgarnie wdarł mnie na towar momentalnie - ćpaj mnie
Zoba, nowa mowa, fajnie mota, fenomenalnie
My lova, dowalaj mnie przez kable
Punchliner, moje pierdolone flow krzyczy
Patrz na mnie! Słyszysz - kszt kszt - sprawdź je
Bany nie? Jak on to robi - skrajnie
Gdańsk na aimie, nie ściszysz go daj play

Prawie dekada, znów płonie biała flaga – nadal, nadal, nadal
Estakada z podziemia zagłada – nadal, nadal, nadal
Ponad dekada, znów ziemia drży w posadach – nadal, nadal, nadal
Ty walcz jak ja walczę punche w twarz bragga – nadal, nadal, nadal


Znów rozpościeram skrzydła i wznoszę się ponad horyzont
Wspaniały widok od lat tu na Babilon mam
I odcinam się, chwytam miecz, znam zaklęcie
Ścinam głowy systemowej hydrze jednym cięciem
Like a fucking angel, immortal stylem władam
Magia czarna jak noc zapada mrok
I nie biorę jeńców, dla pokonanych biada w proch
Obracam glob, mind controll, kill'em, kill′em all!
Undergroundu moc mam, black bragga plaga rap
Jak nieprzewidywalna szarańcza, nadciągam ja
Maestro doznań, arie na emocjach
Gram tu ballady, od dekady niesiona melodia
Euforia owija Cię jak wąż paladyna
Grot asassina wbijam i zabijam
Jak Lord Anakina bomba i hiroszima
A ty? - lina i szyja, wina niczyja, seeya

Prawie dekada, znów płonie biała flaga – nadal, nadal, nadal
Estakada z podziemia zagłada – nadal, nadal, nadal
Ponad dekada, znów ziemia drży w posadach – nadal, nadal, nadal
Ty walcz jak ja walczę punche w twarz bragga – nadal, nadal, nadal

Ty sprawdzaj to, bo gotów jestem
Jak pilotów, kadra do odlotu w przestrzeń
Dzieci pomiotu Diabła, flow najlepsze leci do narodu
Po kablach blok rozpieprzę Ci tym flow!
Sprawdź to i posłuchaj tego, bo to ma feeling
I ma klimat do tego jak mililitry tequili men
Mati, K2 i Bukarini to granat, i bazuka, i minigun
Nie stawaj nam na ognia linii, beng! Beng! Beng!
Ponad dekadę to kładę, z podkładem
Jadę ja, to jak auto przez autostradę
Spada te flow gradem bomb Ci na dom, chatę
Ja mam atom w łapie i detonator - łapiesz?
Patrz skurwysynu, to kolejne minuty nuty
Muzyki co głośniki pali kawalinami tu
Sprawdź to, mówię Tobie sprawdź to flow
Bo znów tu zwala z nóg, ta fala słów

Prawie dekada, znów płonie biała flaga – nadal, nadal, nadal
Estakada z podziemia zagłada – nadal, nadal, nadal
Ponad dekada, znów ziemia drży w posadach – nadal, nadal, nadal
Ty walcz jak ja walczę punche w twarz bragga – nadal, nadal, nadal

Nadal, nadal, nadal
Ty walcz jak ja walczę punche w twarz, bragga
Nadal, nadal, nadal
Ty walcz jak ja walczę punche w twarz, w twarz

Songtext kommentieren

Log dich ein um einen Eintrag zu schreiben.
Schreibe den ersten Kommentar!

Beliebte Songtexte
von Buka

Fans

»Dekada« gefällt bisher niemandem.