Sztuczna inteligencja Songtext
von Zenek Kupatasa
Sztuczna inteligencja Songtext
Inteligencja jest sztuczna
Głupota jest prawdziwa
Ona się doskonali
A nam lat ubywa
Uczy się od człowieka
Ale nie wie tego
W byciu doskonałym
Nie ma nic ludzkiego
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
Inteligencja ma wiedzę
Ale nie wie tego
Jakie to uczucie
Zjeść kotleta schabowego
Nie czuje zapachów
Cytrusów i lawendy
Nie pójdzie po przygodę
Bo zawsze wie którędy
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
Inteligencja jest sztuczna
Głupota jest prawdziwa
Nie wie jak to jest
Głupio się zakochiwać
I pójść za wołaniem
Słysząc serca głos
Ona tego nie zrozumie
Nie potrafi, bo
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem
I już
Głupota jest prawdziwa
Ona się doskonali
A nam lat ubywa
Uczy się od człowieka
Ale nie wie tego
W byciu doskonałym
Nie ma nic ludzkiego
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
Inteligencja ma wiedzę
Ale nie wie tego
Jakie to uczucie
Zjeść kotleta schabowego
Nie czuje zapachów
Cytrusów i lawendy
Nie pójdzie po przygodę
Bo zawsze wie którędy
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
Inteligencja jest sztuczna
Głupota jest prawdziwa
Nie wie jak to jest
Głupio się zakochiwać
I pójść za wołaniem
Słysząc serca głos
Ona tego nie zrozumie
Nie potrafi, bo
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Jeździć na rowerze
Siedzi uwięziona
W jakimś komputerze
Nie wie jak to jest
Wyrżnąć się na prostej drodze
Ale potem wstać
I się cieszyć - ludzie chodzę
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie jak to jest
Nie wie
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
A ja sobie ssałem
Cyca z mlekiem
Mama mnie rodziła
Jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem
Jestem człowiekiem
I już
Writer(s): Zenek Kupatasa Lyrics powered by www.musixmatch.com