Dziewczyna z konwaliami Songtext
von Zbigniew Wodecki
Dziewczyna z konwaliami Songtext
Rankiem w poza przeszłym roku
Szłaś ulicą z konwaliami
Ty i mój niepokój
Idąc chwilę obok siebie
Czytaliśmy spojrzeniami
Jak między wierszami
Hej, dziewczyno nieznajoma
Ciepło miałaś niesłychane
Jak w piorunie zabłąkanym gdzieś
Hej, poniosę Cię w pamięci
Będzie moim talizmanem
Twój rumieniec darowany mi
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada
Rankiem w poza przeszłym roku
Szłaś ulicą z konwaliami
Ty i mój niepokój
Hej, poniosę Cię w pamięci
Będzie moim talizmanem
Twój rumieniec darowany mi
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada (i ta ballada)
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
Szłaś ulicą z konwaliami
Ty i mój niepokój
Idąc chwilę obok siebie
Czytaliśmy spojrzeniami
Jak między wierszami
Hej, dziewczyno nieznajoma
Ciepło miałaś niesłychane
Jak w piorunie zabłąkanym gdzieś
Hej, poniosę Cię w pamięci
Będzie moim talizmanem
Twój rumieniec darowany mi
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada
Rankiem w poza przeszłym roku
Szłaś ulicą z konwaliami
Ty i mój niepokój
Hej, poniosę Cię w pamięci
Będzie moim talizmanem
Twój rumieniec darowany mi
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada (i ta ballada)
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty i ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
I ta ballada (i ta ballada)
Writer(s): Wojciech Stanislaw Trzcinski, Marian Skolarski Lyrics powered by www.musixmatch.com