Richard Mille Songtext
von Young Igi
Richard Mille Songtext
Richard Mille
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Nigdy nie chciałem być zamykany w ramki
Moja szyja jakbyś wrzucał lód do szklanki
Do mego życia możesz wejść, choć nie ma klamki
Dobrze będzie jak zabierzesz koleżanki
Mam w głowie wiele pomysłów
Nagrywam wiele w cudzysłów
Oślepnę niedługo od błysków
Pierdole flesze na pysku
Możesz podejść, ale proszę blisko
Mnie zadowala woje towarzystwo
Robię wszystko żeby wszystko pykło
Twoje siano, wiec mi nie przykro
Hej, hej palę gibon, a nie gumę
Ciągle nic nie rozumiem
Ciągle nic nie rozumiem
Naprawdę powstałem z ziemi
Palmy więcej zieleni
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Ciągle tu liczę te gazę
Kminie i kminie jak te telefony
Zamawiam pierożki na parze
Siedzę już w tej chacie kolejny dzień
No i znowu tu myślę o mamie
Myślę tylko o wygranej
Nie ma inne opcji, nie ma inne opcji
Boże krzyczę tylko amen
Z drugiej strony mam wyjebane
Urlop na żądanie
Chuj z tym całym planem
Znów mam ciężką banię
Znów poleciałem
Inna galaktyka, inny wymiar młody Janek
Codziennie mam na siebie inny plan
Oni patrzą na mnie w stylu, ziomal jest winny
Jedyne z czym się z godzę to na pewno jestem inny
Od was wszystkich czekających tu na te przebojów listy
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Nigdy nie chciałem być zamykany w ramki
Moja szyja jakbyś wrzucał lód do szklanki
Do mego życia możesz wejść, choć nie ma klamki
Dobrze będzie jak zabierzesz koleżanki
Mam w głowie wiele pomysłów
Nagrywam wiele w cudzysłów
Oślepnę niedługo od błysków
Pierdole flesze na pysku
Możesz podejść, ale proszę blisko
Mnie zadowala woje towarzystwo
Robię wszystko żeby wszystko pykło
Twoje siano, wiec mi nie przykro
Hej, hej palę gibon, a nie gumę
Ciągle nic nie rozumiem
Ciągle nic nie rozumiem
Naprawdę powstałem z ziemi
Palmy więcej zieleni
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Ciągle tu liczę te gazę
Kminie i kminie jak te telefony
Zamawiam pierożki na parze
Siedzę już w tej chacie kolejny dzień
No i znowu tu myślę o mamie
Myślę tylko o wygranej
Nie ma inne opcji, nie ma inne opcji
Boże krzyczę tylko amen
Z drugiej strony mam wyjebane
Urlop na żądanie
Chuj z tym całym planem
Znów mam ciężką banię
Znów poleciałem
Inna galaktyka, inny wymiar młody Janek
Codziennie mam na siebie inny plan
Oni patrzą na mnie w stylu, ziomal jest winny
Jedyne z czym się z godzę to na pewno jestem inny
Od was wszystkich czekających tu na te przebojów listy
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Richard Mille albo Rollie to zabawki
Większość suk chce wyglądać tak jak Barbie
Nie wychodzi im, są sztuczne jak lalki
Każda taka sama, jakby odbite od kalki
Writer(s): Milosz Stepien, Michal Graczyk, Igor Osmialowski Lyrics powered by www.musixmatch.com