Rachela Songtext
von Wilki
Rachela Songtext
Znów czerwoną założyłaś dziś sukienkę
A dookoła wszędzie jeszcze pełno wiosny
I wyciągasz do mnie swe zaborcze dłonie
Miłość przecież nie do końca wypalona
I Warszawa jeszcze taka kolorowa
I dziewczyny takie same, roześmiane
Nie wyciągaj do mnie swych zaborczych dłoni
Moja miłość jest jak zapach dzikich traw
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
A dookoła wszędzie jeszcze pełno wiosny
I wyciągasz do mnie swe zaborcze dłonie
Miłość przecież nie do końca wypalona
I Warszawa jeszcze taka kolorowa
I dziewczyny takie same, roześmiane
Nie wyciągaj do mnie swych zaborczych dłoni
Moja miłość jest jak zapach dzikich traw
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Zamykam oczy, ja pragnę
Zamykam oczy, ja płonę
Rachelo!
Writer(s): Robert Gawlinski Lyrics powered by www.musixmatch.com