Wyścig szczurów (LP remix radio) Songtext
von Tede
Wyścig szczurów (LP remix radio) Songtext
Rowiesnika
Gajer neseser
Firmowa bryka
Zegar tyka
Czas ludzi zmienia
Charakterystyka pokolenia
To wychylenia
Kazdy ma wychylenia
A ja mam takie wspomnienia
£awka, chlopaki z blokow, osiedle
Letni wieczor i Ty podszedles I gadka
Temat twoja posadka
Zero zartow i nawijki o malolatkach
Tylko o firmowych wydatkach
Spadkach notowan konkurencji
Potem gladka przejsciowka do pensji
Cztery brutto to cie kreci
Nara
E momencik
Na miejscowce
Wszyscy macie tu po wizytowce
Czlowiek
E to wyscig szczurow
Do szklanych domow z szarych murow
Jak twoj guru to PLN
Ty przegrasz wyscig ten
Na co dzien styl jak na wesele
Gantele
Wlosy natarte zelem
Bieg za portfelem, co?
Portfel jest celem, no
Ten kto nie jest jak ty jest nikim
Forsa, woda, narkotyki
Kurwy, firmowe bankieciki
Pare lykow Ameryki
Niejeden sie tym zachlysnal
Niejednemu sen z oczu prysnal
Przysnal
A gdy sie obudzil
Byly szczury, nie bylo ludzi
I co nikt?
Nie podal mu dloni
Kazdy szczur gonil za szczurem
Spadl w dol, a tak szedl w gore
Spadl w dol, a tak szedl w gore
E ty slyszysz mnie na bankiecie
Wiem, ze cpales koks w klozecie
Jestes najlepszy na swiecie
Bzdury
Jestes smieciem co patrzy z gory
Nie mam fury
To czekaj czlowiek
Jeszcze ci oczy wyskocza z powiek
Ja czekam sobie
Czekam, czekam
Jeszcze sie miniemy, przyrzekam
Pisze rymy
Robie bity
Gram koncerty, nagrywam plyty
Pieprze twoje szczyty
Wole hity
Wiec nie pierdol mi ty
Ze jestem gorszy
Bo ty widzisz pozytyw przez pryzmat forsy
Dokladnie wiesz
Ty widzisz pozytyw przez pryzmat forsy
Fleszy blyski
Najdrozsza whisky
Wielko budzetowe teledyski
Nie mysli o tym wszystkim, TeDe
My mamy kompakt dyski, CD
Kasety, MC
Winile, LP
I rece podniesione na koncercie
Ty toniesz w stercie
Papierow na biurku
Wiesz co?
Pierdol sie szczurku
Gajer neseser
Firmowa bryka
Zegar tyka
Czas ludzi zmienia
Charakterystyka pokolenia
To wychylenia
Kazdy ma wychylenia
A ja mam takie wspomnienia
£awka, chlopaki z blokow, osiedle
Letni wieczor i Ty podszedles I gadka
Temat twoja posadka
Zero zartow i nawijki o malolatkach
Tylko o firmowych wydatkach
Spadkach notowan konkurencji
Potem gladka przejsciowka do pensji
Cztery brutto to cie kreci
Nara
E momencik
Na miejscowce
Wszyscy macie tu po wizytowce
Czlowiek
E to wyscig szczurow
Do szklanych domow z szarych murow
Jak twoj guru to PLN
Ty przegrasz wyscig ten
Na co dzien styl jak na wesele
Gantele
Wlosy natarte zelem
Bieg za portfelem, co?
Portfel jest celem, no
Ten kto nie jest jak ty jest nikim
Forsa, woda, narkotyki
Kurwy, firmowe bankieciki
Pare lykow Ameryki
Niejeden sie tym zachlysnal
Niejednemu sen z oczu prysnal
Przysnal
A gdy sie obudzil
Byly szczury, nie bylo ludzi
I co nikt?
Nie podal mu dloni
Kazdy szczur gonil za szczurem
Spadl w dol, a tak szedl w gore
Spadl w dol, a tak szedl w gore
E ty slyszysz mnie na bankiecie
Wiem, ze cpales koks w klozecie
Jestes najlepszy na swiecie
Bzdury
Jestes smieciem co patrzy z gory
Nie mam fury
To czekaj czlowiek
Jeszcze ci oczy wyskocza z powiek
Ja czekam sobie
Czekam, czekam
Jeszcze sie miniemy, przyrzekam
Pisze rymy
Robie bity
Gram koncerty, nagrywam plyty
Pieprze twoje szczyty
Wole hity
Wiec nie pierdol mi ty
Ze jestem gorszy
Bo ty widzisz pozytyw przez pryzmat forsy
Dokladnie wiesz
Ty widzisz pozytyw przez pryzmat forsy
Fleszy blyski
Najdrozsza whisky
Wielko budzetowe teledyski
Nie mysli o tym wszystkim, TeDe
My mamy kompakt dyski, CD
Kasety, MC
Winile, LP
I rece podniesione na koncercie
Ty toniesz w stercie
Papierow na biurku
Wiesz co?
Pierdol sie szczurku
Writer(s): Michal Kozuchowski, Lukasz Pekacki, Jacek Graniecki, Adam Tkaczyk, Kacper Winiarek Lyrics powered by www.musixmatch.com