Bez oddechu Songtext
von Sumptuastic
Bez oddechu Songtext
Słowa o jutrze rozwiał wiatr,
Wszystko było jak kruchy domek z kart.
Ktoś tak nagle odebrał oddech Twój,
Jak to mogło się zdarzyć, powiedz jak?
Białe żagle po niebie płyną gdzieś,
Widzę tam Ciebie pośród nich,
Nie wiem co teraz ważne jest,
Oddychaj, oddychaj, oddychaj.
Obudź się, otwórz oczy swe,
Nie zostawiaj tutaj mnie, jeszcze nie...
Wszystko było jak kruchy domek z kart.
Ktoś tak nagle odebrał oddech Twój,
Jak to mogło się zdarzyć, powiedz jak?
Białe żagle po niebie płyną gdzieś,
Widzę tam Ciebie pośród nich,
Nie wiem co teraz ważne jest,
Oddychaj, oddychaj, oddychaj.
Obudź się, otwórz oczy swe,
Nie zostawiaj tutaj mnie, jeszcze nie...
Writer(s): Andrzej Janusz Lyrics powered by www.musixmatch.com