Korali sznur Songtext
von Stanisława Celińska
Korali sznur Songtext
Samotność boli Cię,
trudno z nią żyć.
Wieczorem pusty dom
i po nim ślad.
Kolejny raz odszedł ktoś,
zapewniał, że będzie Twój.
Taki pech,
znowu pech.
Nie możesz przestać myśleć ciągle bo,
wciąż pytasz - czemu ja, dlaczego mnie?
I martwisz się patrząc w noc,
a w sercu pulsuje żal,
po co żyć w oczach łzy?
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
Bo człowiek rodzi się by z ludźmi żyć,
rozmawiać, spacerować, marzyć, śnić,
pomagać i pomoc brać,
przy bliskim w nieszczęściu trwać.
Dobrze jest...
...takim być.
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
trudno z nią żyć.
Wieczorem pusty dom
i po nim ślad.
Kolejny raz odszedł ktoś,
zapewniał, że będzie Twój.
Taki pech,
znowu pech.
Nie możesz przestać myśleć ciągle bo,
wciąż pytasz - czemu ja, dlaczego mnie?
I martwisz się patrząc w noc,
a w sercu pulsuje żal,
po co żyć w oczach łzy?
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
Bo człowiek rodzi się by z ludźmi żyć,
rozmawiać, spacerować, marzyć, śnić,
pomagać i pomoc brać,
przy bliskim w nieszczęściu trwać.
Dobrze jest...
...takim być.
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
Korali sznur na szyję włóż,
umaluj twarz i z domu wyjdź
i w niebo spójrz
ucałuj świt,
opadnie z Twego serca ból.
Być może tam już czeka ktoś,
kto tak jak Ty boi się żyć.
Pogadasz z nim, otworzysz się
i już nie będzie więcej źle.
Writer(s): Maciej Janusz Muraszko, Stanislawa Celinska Lyrics powered by www.musixmatch.com