JESIEŃ NA HAWAJACH Songtext
von SONIAMIKI
JESIEŃ NA HAWAJACH Songtext
Opadają liście z palm
To już jesień na Hawajach
Na dnie duszy taki żal,
Że tak nagle odjechałeś.
Plażą wstrząsnął cichy grzmot
To pękł serca mego kokos
Ptak westchnienia przerwał lot,
Jakby ścięło go tu sto kos.
Dziś morze słone jest od moich łez,
Zostawiasz palmy, wolisz bez.
Cień splątanych naszych ciał
W mgle rozpływa się pomału.
Chciałabym się rzucić w szkwał,
Ale właśnie nie ma szkwału.
Nim ślad zagoi się kłuć.
Nim się strup zamieni w bliznę.
Pewnie wpłynie Twoja łódź.
Na tęsknoty mej mieliznę.
Dziś morze słone jest od moich łez
Zostawiasz palmy, wolisz bez.
Zapamiętaj Drogi drogę
Ty odszedłeś ja zostaję.
Też chcę odejść lecz nie mogę
Wracaj w maju na Hawaje.
Choć morze słone jest, mój smutek sczezł.
Zakwitną palmy uschnie bez
Opadnie bez.
To już jesień na Hawajach
Na dnie duszy taki żal,
Że tak nagle odjechałeś.
Plażą wstrząsnął cichy grzmot
To pękł serca mego kokos
Ptak westchnienia przerwał lot,
Jakby ścięło go tu sto kos.
Dziś morze słone jest od moich łez,
Zostawiasz palmy, wolisz bez.
Cień splątanych naszych ciał
W mgle rozpływa się pomału.
Chciałabym się rzucić w szkwał,
Ale właśnie nie ma szkwału.
Nim ślad zagoi się kłuć.
Nim się strup zamieni w bliznę.
Pewnie wpłynie Twoja łódź.
Na tęsknoty mej mieliznę.
Dziś morze słone jest od moich łez
Zostawiasz palmy, wolisz bez.
Zapamiętaj Drogi drogę
Ty odszedłeś ja zostaję.
Też chcę odejść lecz nie mogę
Wracaj w maju na Hawaje.
Choć morze słone jest, mój smutek sczezł.
Zakwitną palmy uschnie bez
Opadnie bez.
Lyrics powered by www.musixmatch.com