Kolorowe Szare Dni (Wersja Niemiecka) Songtext
von Skaldowie
Kolorowe Szare Dni (Wersja Niemiecka) Songtext
Dla szczęścia daj zwyczajne dni
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Dla szczęścia daj zwyczajne dni
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Dla szczęścia daj zwyczajne dni
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Dla szczęścia daj zwyczajne dni
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Dla szczęścia daj zwyczajne dni
Zamienię w święto ich szarą treść
I siedem barw wywiodę z mgły
I chmury w srebrny rozczeszę deszcz
Uderzę w pień, obudzę sad
Przywołam ptaki hen aż zza mórz
Z wysokich traw wypłoszę wiatr
Podniosę tańcem słoneczny kurz
Odmroczę las z cienistych smug
Krzyk sowy wyciszę bzem
Gołębiom niech ustąpi kruk
Świt błysnął i wstał już dzień
Za szare dni czy pełne barw
Śmierć jedną zapłatę zna
Nie fałszuj wag, nie sztukuj miar
Jest tylko ten czas co trwa
Któryś stworzył raj i ludzi wygnał zeń
Otwórz sady, otwórz nam ogrody swoje
Wypełnimy Ci muzyką każdy dzień
Złote miody się wylęgną w kwiatach drzew
Wróć nam raj, ziemski raj, człowieczy śpiew
Writer(s): Andrzej Zielinski, Tadeusz Michal Sliwiak Lyrics powered by www.musixmatch.com