Piękno tej niechcianej Songtext
von sanah
Piękno tej niechcianej Songtext
Piękno tej niechcianej
Nie, nie ujrzy dnia
Czeka aż pokochasz
Słówko dasz czy dwa
Ty miniesz je
A ona Cię
Nie spojrzysz się
Olejesz mnie
Niewinna jak polny kwiat
Malutka tak
To jestem ja
Piękno tej niechcianej
W duszy Tobie gra
Nie pozwól mu uciec skosztuj aż do dna
A gdy uciskasz jej
Serce miej
Zostać chciej
Daj smutku mniej
Niewinna jak polny kwiat
Malutka tak, to jestem ja
Czemu Ty wciaz mówisz:
"Piękna nie ma w niej"
Swoim się tu chlubisz
Siłą ręki swej
Czy to coś da, piosnka ta?
Boli jak ostry grad
Niewinna jak polny kwiat (polny kwiat)
Malutka tak, to jestem ja
Nie, nie ujrzy dnia
Czeka aż pokochasz
Słówko dasz czy dwa
Ty miniesz je
A ona Cię
Nie spojrzysz się
Olejesz mnie
Niewinna jak polny kwiat
Malutka tak
To jestem ja
Piękno tej niechcianej
W duszy Tobie gra
Nie pozwól mu uciec skosztuj aż do dna
A gdy uciskasz jej
Serce miej
Zostać chciej
Daj smutku mniej
Niewinna jak polny kwiat
Malutka tak, to jestem ja
Czemu Ty wciaz mówisz:
"Piękna nie ma w niej"
Swoim się tu chlubisz
Siłą ręki swej
Czy to coś da, piosnka ta?
Boli jak ostry grad
Niewinna jak polny kwiat (polny kwiat)
Malutka tak, to jestem ja
Writer(s): Aleksander Kowalski, Zuzanna Jurczak Lyrics powered by www.musixmatch.com