Pańskie łzy to woda Songtext
von sanah
Pańskie łzy to woda Songtext
Deszcze niespokojne potargały sąd
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Mów no bez blagi mów
Czy moje plecy zraniły twój nóż?
Po tym potoku kitów i gróźb
Już nie zaboli krętacki twój ruch
A życie masz jak ze snów
Noszą cię na rękach oh gratuluję
Zanim zaśpiewam kilka słodkich nut
Szybciutko powiem co teraz czuję
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Shik przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
Deszcze niespokojne potargały sąd
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Mój głos miesiącami drżał
Złamałeś serduszko tak na wakacjach
Ja tylko chciałam byś z zachwytu piał
Zrobiłam się na bóstwo a tyś się śmiał i śmiał
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Ahoj przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Ahoj przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Mów no bez blagi mów
Czy moje plecy zraniły twój nóż?
Po tym potoku kitów i gróźb
Już nie zaboli krętacki twój ruch
A życie masz jak ze snów
Noszą cię na rękach oh gratuluję
Zanim zaśpiewam kilka słodkich nut
Szybciutko powiem co teraz czuję
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Shik przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
Deszcze niespokojne potargały sąd
A my na tej wojnie ładnych parę lat
Mój głos miesiącami drżał
Złamałeś serduszko tak na wakacjach
Ja tylko chciałam byś z zachwytu piał
Zrobiłam się na bóstwo a tyś się śmiał i śmiał
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Ahoj przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
Cóż farta masz lepiej słowa waż
Nie z patałachem z patałachem dzisiaj grasz
To moja baśń sama stawiam maszt
Ahoj przygoda wielka aż strach się bać
Jak trwoga to do Boga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
A twa nagroda to hucznie brudy prać
Chciałeś mieć we mnie wroga
Pańskie łzy to pańskie łzy to woda
Writer(s): Edward Leithead-docherty, Sanah, Thomas Leithead-docherty Lyrics powered by www.musixmatch.com