VillageAnka Songtext
von Same Suki
VillageAnka Songtext
Chodziła dziwcyna po wiśniowym sadku
Chodziła, sukała swojego upadku
Chodziła, sukała jaż zaczyno świtać
I przysła mamusia ło wionek jom pytać
Mój pierwszy kochanek był uduchowiony
Po figlach się kąpał we wodzie święconyj
Drugiemu robiłam obiady i pranie
żeby na sam koniec dostać za to lanie
A trzeci po bójce był poobijany
Moimi piersiami leczyłam mu rany
Czwarty grał na werblu w orkiestrze policji
I lubił się kochać w jeździeckiej pozycji
Piąty mi pokazał tak cudne pieszczoty
Że na nic innego nie miałam ochoty
Szósty miał być ze mną już na całe życie
Zapomniałam o nim przy ludowej muzyce
A siódmy kochanek to była dziewczyna
Za moją niestałość teraz mnie przeklina
Po ósmym dopadło mnie poczucie winy
Bo żem go wyrwała z rąk wiernej dziewczyny
Za karę w dziewiątym wnet się zakochałam
W poduszkę złą miłość cicho wypłakałam
Po dziesiątym chłopie bolały mnie uda
Bo z nim uprawiałam na dywanie cuda
A zaś jedenasty to był ten dziewiąty
Ale teraz pieścił prawie tak jak ten piąty
Curuś, moja curuś, gdzieś wionek podziała?
Mamo, moja mamo, Jankowi gom dała
Curuś, moja curuś, coz ci za to zrobić?
Cy cie za Janka dać, cy cie nożem przebić?
Chodziła, sukała swojego upadku
Chodziła, sukała jaż zaczyno świtać
I przysła mamusia ło wionek jom pytać
Mój pierwszy kochanek był uduchowiony
Po figlach się kąpał we wodzie święconyj
Drugiemu robiłam obiady i pranie
żeby na sam koniec dostać za to lanie
A trzeci po bójce był poobijany
Moimi piersiami leczyłam mu rany
Czwarty grał na werblu w orkiestrze policji
I lubił się kochać w jeździeckiej pozycji
Piąty mi pokazał tak cudne pieszczoty
Że na nic innego nie miałam ochoty
Szósty miał być ze mną już na całe życie
Zapomniałam o nim przy ludowej muzyce
A siódmy kochanek to była dziewczyna
Za moją niestałość teraz mnie przeklina
Po ósmym dopadło mnie poczucie winy
Bo żem go wyrwała z rąk wiernej dziewczyny
Za karę w dziewiątym wnet się zakochałam
W poduszkę złą miłość cicho wypłakałam
Po dziesiątym chłopie bolały mnie uda
Bo z nim uprawiałam na dywanie cuda
A zaś jedenasty to był ten dziewiąty
Ale teraz pieścił prawie tak jak ten piąty
Curuś, moja curuś, gdzieś wionek podziała?
Mamo, moja mamo, Jankowi gom dała
Curuś, moja curuś, coz ci za to zrobić?
Cy cie za Janka dać, cy cie nożem przebić?
Writer(s): Dp, Duchewicz Magdalena Wieczorek, Marta Maria Solek, Justyna Elzbieta Meliszek, Helena Matuszewska, Patrycja Anna Napierala Lyrics powered by www.musixmatch.com