Nie ma życia Songtext
von Paluch
Nie ma życia Songtext
Ziomek, ciągle tu słyszę kurwa, że tu nie ma żadnych perspektyw, ziom
Tu nie ma życia
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz
Słyszę ciągle to samo: "Brak mi hajsu, byku"
Pierdolone siano jak towar w zastrzyku
Jak go nie ma, to skupiasz wciąż na nim myśli
Jak coś wpada, to kurwa zaczynasz wyścig
Tu, gdzie luksus to Bałtyk co drugi sezon
Masz farta jak nie pada i trafisz na trochę słońca
Parawany jak ściany, każdy ma własny beton
Dorsza zapija setką, żeby w deszczu się rozgrzać
IPhone podsuwa pomysł na co masz się zapożyczyć
By dopasować myśli, by działać tak jak wszyscy
Nasze życie znów zależy od statystyk
Za ciężką pracę tracisz, za milczenie masz korzyści
Własne zdanie mówić na głos, dziś to bohaterstwo
Wyróżnia się normalność, a skrajność to codzienność (proste)
Odnaleźć się w tym syfie i odzyskać pewność
Inaczej nie ma życia, zabije obojętność
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na krеdytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Mówią, że tu niе ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Wychowany w czasach, gdy banany to był luksus
Ziemniaki na metry, nikt nie wiedział co to kuskus
Radio, telewizja, pranie mózgu
Mało było wtedy prawdy i dlatego powstał trueschool
Dzisiaj już więcej jest
Smakuje lepiej świat, ty też więcej chcesz
W poszukiwaniu barw łatwo stracić sens
Dlatego robię rap, w którym on ciągle jest
Sukces nie zakrzywił mi optyki
Świat wartości ciągle widzi kiki
Fejm i hajsu pliki to nie moi przewodnicy
Mówią "nie ma życia", bo nie wiedzą co się liczy
W czasach aspiracji aż za nadto
I ambicji, które idą w skrajność
Wysiadam z pociągu, który pędzi aż za bardzo
Łapię nowy oddech, by zachować wciąż normalność, elo
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Tu nie ma życia
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz
Słyszę ciągle to samo: "Brak mi hajsu, byku"
Pierdolone siano jak towar w zastrzyku
Jak go nie ma, to skupiasz wciąż na nim myśli
Jak coś wpada, to kurwa zaczynasz wyścig
Tu, gdzie luksus to Bałtyk co drugi sezon
Masz farta jak nie pada i trafisz na trochę słońca
Parawany jak ściany, każdy ma własny beton
Dorsza zapija setką, żeby w deszczu się rozgrzać
IPhone podsuwa pomysł na co masz się zapożyczyć
By dopasować myśli, by działać tak jak wszyscy
Nasze życie znów zależy od statystyk
Za ciężką pracę tracisz, za milczenie masz korzyści
Własne zdanie mówić na głos, dziś to bohaterstwo
Wyróżnia się normalność, a skrajność to codzienność (proste)
Odnaleźć się w tym syfie i odzyskać pewność
Inaczej nie ma życia, zabije obojętność
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na krеdytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Mówią, że tu niе ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Wychowany w czasach, gdy banany to był luksus
Ziemniaki na metry, nikt nie wiedział co to kuskus
Radio, telewizja, pranie mózgu
Mało było wtedy prawdy i dlatego powstał trueschool
Dzisiaj już więcej jest
Smakuje lepiej świat, ty też więcej chcesz
W poszukiwaniu barw łatwo stracić sens
Dlatego robię rap, w którym on ciągle jest
Sukces nie zakrzywił mi optyki
Świat wartości ciągle widzi kiki
Fejm i hajsu pliki to nie moi przewodnicy
Mówią "nie ma życia", bo nie wiedzą co się liczy
W czasach aspiracji aż za nadto
I ambicji, które idą w skrajność
Wysiadam z pociągu, który pędzi aż za bardzo
Łapię nowy oddech, by zachować wciąż normalność, elo
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Mówią, że tu nie ma życia
Że lepsze jutro było dawno już
W tych kawalerkach na kredytach
Gdzie marzenia przykrył kurz (marzenia przykrył kurz)
Writer(s): Lukasz Paluszak, Piotr Dominik Siara, Piotr Wenzel Lyrics powered by www.musixmatch.com