Impuls Songtext
von Paluch
Impuls Songtext
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Mocniej, rytmiczniej
Non-stop, stres przestał istnieć
W tę noc chcę widzieć tylko Twój ruch
Odpływam
Teraz Twój ruch
Parkiet, szpilki, tyłki
Idę w górę
Biodra, cycki, szminki
Tam zegar zatrzymuję
Jak twarde narkotyki
Na me wzmożone czucie
Mistrzowie tej praktyki
Z ręką na Twoim pulsie
Działamy bez tlenowo
Wilgotność jak w tropikach
Mięso obowiązkowo
Styl nocnego drapieżnika
Znów chwytasz mnie za słowo
Na końcu języka
Już czas by ruszyć głową
Podpowiada Ci logika
Wiem, że odbierasz impuls – on stymuluje
Nic do ukrycia dzisiaj – nie symulujesz
Łyk, buch, ruch – wiesz co lubię
Krew dzisiaj nie rozbudzi mocno uśpionych sumień
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Mocno wyczuwalny puls, synchronizacja tętna
Ciało ignoruje mózg, wciąż precyzja jak w Rolexach
Tak jak wersy trafia w punkt, pod kontrolą agresja
Czekasz na przyjemny ból i nie chcesz teraz przerwać
Mocno wyczuwalny puls, synchronizacja tętna
Ciało ignoruje mózg, wciąż precyzja jak w Rolexach
Tak jak wersy trafia w punkt, pod kontrolą agresja
Czekasz na przyjemny ból i nie chcesz teraz przerwać
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Mocniej, rytmiczniej
Non-stop, stres przestał istnieć
W tę noc chcę widzieć tylko Twój ruch
Odpływam
Teraz Twój ruch
Parkiet, szpilki, tyłki
Idę w górę
Biodra, cycki, szminki
Tam zegar zatrzymuję
Jak twarde narkotyki
Na me wzmożone czucie
Mistrzowie tej praktyki
Z ręką na Twoim pulsie
Działamy bez tlenowo
Wilgotność jak w tropikach
Mięso obowiązkowo
Styl nocnego drapieżnika
Znów chwytasz mnie za słowo
Na końcu języka
Już czas by ruszyć głową
Podpowiada Ci logika
Wiem, że odbierasz impuls – on stymuluje
Nic do ukrycia dzisiaj – nie symulujesz
Łyk, buch, ruch – wiesz co lubię
Krew dzisiaj nie rozbudzi mocno uśpionych sumień
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Mocno wyczuwalny puls, synchronizacja tętna
Ciało ignoruje mózg, wciąż precyzja jak w Rolexach
Tak jak wersy trafia w punkt, pod kontrolą agresja
Czekasz na przyjemny ból i nie chcesz teraz przerwać
Mocno wyczuwalny puls, synchronizacja tętna
Ciało ignoruje mózg, wciąż precyzja jak w Rolexach
Tak jak wersy trafia w punkt, pod kontrolą agresja
Czekasz na przyjemny ból i nie chcesz teraz przerwać
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Odbierz ode mnie impuls – stymuluję
Łycha z lodem w drinku – lewituję
Sativa w organiku – lepiej z kolejnym buchem
Król w zdobywaniu szczytów, wiesz, że to umiem
Writer(s): Grrracz, łukasz Paluch Paluszak Lyrics powered by www.musixmatch.com