Sto Lat Songtext
von Orbita Wiru
Sto Lat Songtext
Gdy ktoś zabiera choć jeden dzień,
Kradnie twój dzień wolności,
Długość oddechu tnie
Halabardą żądzy.
Szaber spokoju ze snu,
Rozjusza Morfeusza,
Bezkresny sen
Olimpu darem jest.
Mocy przybywaj na potęgę siły w nas,
Niech się żyje nam najpiękniej sto lat.
Niech nam będzie wniebowzięcie,
W piekle niechaj nam
Dzwony biją na potęgę
życia
Gdy ktoś wysysa łzy
Rozpaczy i miłości,
Energetyczny wampir
Niegodzien twej bliskości.
Gdy ktoś zachłannie chce,
Co twoje jest,
Teleportuj go na samo dno
Samo dno
Gdy ktoś chce mieć co twoje,
Gdy ktoś chce tobą być,
Z dumy buduj mury,
Mury nie runą nigdy więcej.
Mocy przybywaj na potęgę siły w nas,
Niech się żyje nam najpiękniej sto lat.
Niech nam będzie wniebowzięcie,
W piekle niechaj nam
Dzwony biją na potęgę
życia
Kradnie twój dzień wolności,
Długość oddechu tnie
Halabardą żądzy.
Szaber spokoju ze snu,
Rozjusza Morfeusza,
Bezkresny sen
Olimpu darem jest.
Mocy przybywaj na potęgę siły w nas,
Niech się żyje nam najpiękniej sto lat.
Niech nam będzie wniebowzięcie,
W piekle niechaj nam
Dzwony biją na potęgę
życia
Gdy ktoś wysysa łzy
Rozpaczy i miłości,
Energetyczny wampir
Niegodzien twej bliskości.
Gdy ktoś zachłannie chce,
Co twoje jest,
Teleportuj go na samo dno
Samo dno
Gdy ktoś chce mieć co twoje,
Gdy ktoś chce tobą być,
Z dumy buduj mury,
Mury nie runą nigdy więcej.
Mocy przybywaj na potęgę siły w nas,
Niech się żyje nam najpiękniej sto lat.
Niech nam będzie wniebowzięcie,
W piekle niechaj nam
Dzwony biją na potęgę
życia
Writer(s): Maciej Walencik, Tomasz Zbigniew Serwatko, Jacek Wisniewski Lyrics powered by www.musixmatch.com