Dyabeu Songtext
von Olaf Deriglasoff
Dyabeu Songtext
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Dzwoni szklaneczkami, pobrzękuje butelkami
Diabeł, uwierz mi
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Zapala fajkę i magiczny puszcza dym
To diabeł, mówię Ci
Tak bardzo staram się by nie wpuścić go na próg
Lecz on wciąż używa swych szatańskich sztuk, taa
I choć się bronię czuję, że opadam z sił
Znów całą noc z diabłem będę wódkę pił
Wybacz kochanie, wszystkiemu winien diabeł
Na pewno następnym razem dam mu radę
Nie wpuszczę go za próg i nie dam skusić się
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Gra mi muzykę od której dusza płonie
Już płonie cały świat, tak
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wypędza z domu i po knajpach włóczy mnie
To diabła sprawka, tak
Każdy wie
Sprowadza mi dziewczyny co nie znają słowa nie
Piękne jak sen co śni się na grzechu dnie
Każe mi z nimi tańczyć do utraty tchu
Odejdź już diable, proszę, i nie wracaj tu
Wybacz kochanie, wszystkiemu winien diabeł
Na pewno następnym razem dam mu radę
Nie wpuszczę go za próg i nie dam skusić się
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Dzwoni szklaneczkami, pobrzękuje butelkami
Diabeł, uwierz mi
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem przychodzi do mnie diabeł
Zapala fajkę i magiczny puszcza dym
To diabeł, mówię Ci
Tak bardzo staram się by nie wpuścić go na próg
Lecz on wciąż używa swych szatańskich sztuk, taa
I choć się bronię czuję, że opadam z sił
Znów całą noc z diabłem będę wódkę pił
Wybacz kochanie, wszystkiemu winien diabeł
Na pewno następnym razem dam mu radę
Nie wpuszczę go za próg i nie dam skusić się
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Gra mi muzykę od której dusza płonie
Już płonie cały świat, tak
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wieczorem znów przychodzi do mnie diabeł
Wypędza z domu i po knajpach włóczy mnie
To diabła sprawka, tak
Każdy wie
Sprowadza mi dziewczyny co nie znają słowa nie
Piękne jak sen co śni się na grzechu dnie
Każe mi z nimi tańczyć do utraty tchu
Odejdź już diable, proszę, i nie wracaj tu
Wybacz kochanie, wszystkiemu winien diabeł
Na pewno następnym razem dam mu radę
Nie wpuszczę go za próg i nie dam skusić się
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
To szczera prawda, przecież dobrze o tym wiesz
Writer(s): Olaf Piotr Deriglasoff Lyrics powered by www.musixmatch.com