Morze łez Songtext
von OIO
Morze łez Songtext
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Ona ma mnie za gnoja, ale to ja mam w szklance najdroższy koniak
Moja kanapa - skóra jak koniak (yeah), jej skóra jak koniak
Henny w górę skarbie, toast
Zobaczyłem w Tobie ten potencjał, więc obróć się, ej
Zejdź, zejdź w dół i dotknij mnie
Mogę wziąć Cię na stole za milion, w studiu za parę baniek
To taki apartament, w którym ciągle czuję głodny się
Ona ma mnie za gnoja (o, o, o), ale to ode mnie ma torbę Goyard
Pot na skroniach, przez godzinę w studio na mikrofonach
Przez godziny w studio jest niezadowolona (ye)
Oddaję to mamie, że nie mami mnie mamona (ye)
Wytykali w szkole, leakowali mnie na forach (ye)
Polajkują fotę, teraz chcą lokować towar
Cała moja droga pokręcona jak ramona
Ej, ej pytasz czy mi głupio, nie
Czekamy na pay day
Pytasz czy mi głupio, nie
Ślepy jak kret, ślepy jak Ray Charles
Ślepy na hejt, ślepy na hejt
Ślepy na
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Wylałem morze łez (łez), teraz mam rejs
Po morzu Aces Of Spades
Wszystkie problemy załatwiam face to face
Nie uciekam jak Tay-K
Ja tylko wgrywam take′i
W głowie wersy jak Jay-Z
Skurwysyny są cięci
Na Rollie, Rollie i Bentley
A co jeżeli to czymś innym tętni
Ja nie mam takiej błahej wkrętki
Robią pliki, ale to fejki
Wchodzę na park, co tam skejci
Narkotyk twardy, narkotyk miękki
Miałeś być twardy, skończyłeś na twardych
Mordo, to nie są żarty
W kółko chodzisz nażarty
Ej, ej pytasz czy mi głupio, nie
Czekamy na pay day
Pytasz czy mi głupio, nie
Ślepy jak kret, ślepy jak Ray Charles
Ślepy na hejt. ślepy na hejt
Ślepy na
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Ona ma mnie za gnoja, ale to ja mam w szklance najdroższy koniak
Moja kanapa - skóra jak koniak (yeah), jej skóra jak koniak
Henny w górę skarbie, toast
Zobaczyłem w Tobie ten potencjał, więc obróć się, ej
Zejdź, zejdź w dół i dotknij mnie
Mogę wziąć Cię na stole za milion, w studiu za parę baniek
To taki apartament, w którym ciągle czuję głodny się
Ona ma mnie za gnoja (o, o, o), ale to ode mnie ma torbę Goyard
Pot na skroniach, przez godzinę w studio na mikrofonach
Przez godziny w studio jest niezadowolona (ye)
Oddaję to mamie, że nie mami mnie mamona (ye)
Wytykali w szkole, leakowali mnie na forach (ye)
Polajkują fotę, teraz chcą lokować towar
Cała moja droga pokręcona jak ramona
Ej, ej pytasz czy mi głupio, nie
Czekamy na pay day
Pytasz czy mi głupio, nie
Ślepy jak kret, ślepy jak Ray Charles
Ślepy na hejt, ślepy na hejt
Ślepy na
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Wylałem morze łez (łez), teraz mam rejs
Po morzu Aces Of Spades
Wszystkie problemy załatwiam face to face
Nie uciekam jak Tay-K
Ja tylko wgrywam take′i
W głowie wersy jak Jay-Z
Skurwysyny są cięci
Na Rollie, Rollie i Bentley
A co jeżeli to czymś innym tętni
Ja nie mam takiej błahej wkrętki
Robią pliki, ale to fejki
Wchodzę na park, co tam skejci
Narkotyk twardy, narkotyk miękki
Miałeś być twardy, skończyłeś na twardych
Mordo, to nie są żarty
W kółko chodzisz nażarty
Ej, ej pytasz czy mi głupio, nie
Czekamy na pay day
Pytasz czy mi głupio, nie
Ślepy jak kret, ślepy jak Ray Charles
Ślepy na hejt. ślepy na hejt
Ślepy na
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Myślisz, że było łatwo, ale mordo wcale nie (wcale nie)
Myślisz, że było łatwo, ja ścierałem się z dnem (się z dnem)
Mówiąc, że nie było warto latasz nade mną jak sęp (jak sęp)
Wylałem za was całe morze łez, całe morze łez
Writer(s): Milosz Stepien, Igor Osmialowski, Adam Wisniewski, Oskar Kaminski Lyrics powered by www.musixmatch.com