Komin Songtext
von Normalsi
Komin Songtext
Już znalazłem, swój znalazłem komin
Nim wylecę, zanim stanę, na krawędzi siebie
Dajcie spokój ludzie
Spalę siebie, gdzieś polecę dalej
Będę w niebie chwilę trochę
Trochę bliżej ciebie, bliżej ciebie chcę być
Spadnę znowu gdzieś tam
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
Jestem, byłem, będę, jeśli wrócę
Czasu pyłem
Kurzem, brudem, dymem
Ściekiem, syfem
Jeśli wrócę
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
Nim wylecę, zanim stanę, na krawędzi siebie
Dajcie spokój ludzie
Spalę siebie, gdzieś polecę dalej
Będę w niebie chwilę trochę
Trochę bliżej ciebie, bliżej ciebie chcę być
Spadnę znowu gdzieś tam
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
Jestem, byłem, będę, jeśli wrócę
Czasu pyłem
Kurzem, brudem, dymem
Ściekiem, syfem
Jeśli wrócę
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
W dłoniach słońca będę leżał
W cieniu końca największego
W twoim sercu tylko płonął
Kocham cię
Writer(s): Adam Marszalkowski Maciej, Piotr Pachulski Zbigniew, Miroslaw Mazurczyk Jan, Marcin Ritter Tomasz Lyrics powered by www.musixmatch.com