Na stół Songtext
von Natalia Szroeder
Na stół Songtext
Poproś mnie o palce
Chętnie oddam całą dłoń
Walcząc wręcz znów wygram starcie
A co Ty mi dasz?
Mogę burzę wzniecić w szklance
I wywołać sztorm
W buty wcisnę się za ciasne
A co Ty mi dasz?
Choć płynie tusz
Gdy tępy nóż
Przebija brzuch
Padam na ruszt
W grymasie ust
Bez siły już
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Polub mnie czym prędzej
Moja dobra passa trwa
Pełna gracji wyżej sięgnę
A co Ty mi dasz?
Szanse na uznanie większe
Chyba nadszedł czas
Warta Waszych uczuć będę
A co z tego mam?
Choć płynie tusz
Gdy tępy nóż
Przebija brzuch
Padam na ruszt
W grymasie ust
Bez siły już
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Trudno mi się przyznać, to chyba strach
Że mnie boli wizja najbliższych lat
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Chętnie oddam całą dłoń
Walcząc wręcz znów wygram starcie
A co Ty mi dasz?
Mogę burzę wzniecić w szklance
I wywołać sztorm
W buty wcisnę się za ciasne
A co Ty mi dasz?
Choć płynie tusz
Gdy tępy nóż
Przebija brzuch
Padam na ruszt
W grymasie ust
Bez siły już
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Polub mnie czym prędzej
Moja dobra passa trwa
Pełna gracji wyżej sięgnę
A co Ty mi dasz?
Szanse na uznanie większe
Chyba nadszedł czas
Warta Waszych uczuć będę
A co z tego mam?
Choć płynie tusz
Gdy tępy nóż
Przebija brzuch
Padam na ruszt
W grymasie ust
Bez siły już
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Trudno mi się przyznać, to chyba strach
Że mnie boli wizja najbliższych lat
Na stół mnie bierzcie
Wciąż mogę więcej Wam dać
Lyrics powered by www.musixmatch.com