Fikcja jest modna Songtext
von Myslovitz
Fikcja jest modna Songtext
Niezależność, radość życia, brak obsesji
Dobry kontakt, zdrowy dystans, garść perspektyw
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Dobry sen, zdrowy dzień, proste plecy
Bez zwątpienia, zawsze w normie, brak depresji
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Żyjemy w czasach sadysfakcji
Kruchych więzi i modnej empatii
Nie patrząc sobie w oczy
W poszukiwaniu ściany
Znikamy, ciągle znikamy!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat!
Dobry kontakt, zdrowy dystans, garść perspektyw
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Dobry sen, zdrowy dzień, proste plecy
Bez zwątpienia, zawsze w normie, brak depresji
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Żyjemy w czasach sadysfakcji
Kruchych więzi i modnej empatii
Nie patrząc sobie w oczy
W poszukiwaniu ściany
Znikamy, ciągle znikamy!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat uczyłem się zapomnienia!
Przez tyle lat!
Writer(s): Artur Marcin Rojek Lyrics powered by www.musixmatch.com