Ekstramocne Songtext
von Muzyka Końca Lata
Ekstramocne Songtext
Ekstramocne załóż to w niebieskim ci do twarzy
Łatwiej będzie potem zdjąć, gdy już zaczniemy tańczyć
O tak róbmy to wolniej, jak gdyby od niechcenia
Bąbelkowa płynie krew, to nie jest do kupienia
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Za oknami mokro jest, ostatni śnieg tej zimy
Wkrótce trzeba będzie zejść i kupić coś ze sklepu
Nie teraz pójdziemy później, ubrania wiszą na sznurze
Bąbelkowa płynie krew w łóżku zostaniemy dłużej...
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Łatwiej będzie potem zdjąć, gdy już zaczniemy tańczyć
O tak róbmy to wolniej, jak gdyby od niechcenia
Bąbelkowa płynie krew, to nie jest do kupienia
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Za oknami mokro jest, ostatni śnieg tej zimy
Wkrótce trzeba będzie zejść i kupić coś ze sklepu
Nie teraz pójdziemy później, ubrania wiszą na sznurze
Bąbelkowa płynie krew w łóżku zostaniemy dłużej...
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Bo kiedy usta lgną do ust nie myślę wtedy już o niczym
Zamykam oczy, poddaję się
Writer(s): Piotr Majszyk, Bartosz Chmielewski, Dariusz Pawel Gosk, Marcin Sebastian Biernat Lyrics powered by www.musixmatch.com