Lato 1996 Songtext
von Mikromusic
Lato 1996 Songtext
Plamy po wiśniach pod paznokciami
Piegi na spalonych słońcem ramionach
Podkolanówki wiszące na płocie
Szepty i piski, burze hormonów
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Dłonie tam, gdzie jeszcze nikt nie dotykał mnie
Nikt nie dotykał mnie
Słodycze w ustach pod galaktykami
Pod galaktykami...
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Piegi na spalonych słońcem ramionach
Podkolanówki wiszące na płocie
Szepty i piski, burze hormonów
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Dłonie tam, gdzie jeszcze nikt nie dotykał mnie
Nikt nie dotykał mnie
Słodycze w ustach pod galaktykami
Pod galaktykami...
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Z zimnej piwnicy kompot wiśniowy
W głowie się kręci po pierwszym łyku
Gwiazdy, komary się dzielą i mnożą
Spadają w lustro rozgrzanej wody
Dłonie wtopione w suche pokrzywy
Boso na drzazgach na kruchym pomoście
Pożarci żywcem przez łakome roje
Toniemy łatwo w sobie
Writer(s): Natalia Danuta Grosiak, Dawid Konrad Korbaczynski, Robert Jarmuzek Lyrics powered by www.musixmatch.com