Uwiąd starczy Songtext
von Kult
Uwiąd starczy Songtext
Wierzył tylko w sens pieniądza, sprawczą siłę jego
Jednak kiedy zachorował ujrzał co innego
Stało ważne się co było uwagi niewarte
Gdy wyzdrowiał to zapomniał, serce mam rozdarte
Nie chodził na katechezy, ale dnia pewnego
Spotkał na swej drodze kogoś bardzo podobnego
Do Jezusa z Nazaretu, co jak pismo głosi
Za cesarza Tyberiusza uczył gdy lud prosił
Armia, męska, miasto, szkoła, nastraja, kogoś
Kraina, facet, ojczyzna, to gra, sejm, seks
Dusza, tradycja, ludzie, seks
Nie miał serca dla tych blisko i dla tych daleko
Kupił tanio, sprzedał drogo, aż razu pewnego
Jednej rzeczy nie mógł kupić za żadne pieniądze
Takiej, którą chciał najbardziej w swoim życiu móc mieć
Nie tworzył stereotypów, ale wszystkie rzeczy
Jakie trzymał w swoim domu ukradli mu Polacy
Antywłasnościowa kultura swe żniwo zbiera
Polak - złodziej to w Berlinie wymierne pojęcia
Armia zwycięska jest męska, Berlin miasto, szkoła dla młodzieży
Flet nastraja kopnąć kogoś, kraina bajek, eunuch to facet
Polska ojczyzna, to gra dla mężczyzny, sejm i senat, seks oralny
Dusza nieśmiertelna, tradycja niedzielna, ludzie
Myślał, że swą wiarą całą, swoją żarliwością
Góry może gdy chce przenieść z dziecinną łatwością
Aż nadeszła taka noc gdy jak uderzony młotem
Obudził się przerażony, zlany zimnym potem
Armia nasza jest zwycięska, alfons jest to kurwa męska,
Berlin miasto w Niemczech leży, burdel - szkoła dla młodzieży
Flet muzyką nas nastraja, figiel - kopnąć kogoś w jaja
Egipt to kraina bajek, eunuch to facet bez jajek
Polska to nasza ojczyzna, wojna to gra dla mężczyzny
Sejm i senat jest skłócony, seks oralny - z drugiej strony
Dusza to część nieśmiertelna, kościół - tradycja niedzielna
Wszyscy ludzie chcą być wolni
Jednak kiedy zachorował ujrzał co innego
Stało ważne się co było uwagi niewarte
Gdy wyzdrowiał to zapomniał, serce mam rozdarte
Nie chodził na katechezy, ale dnia pewnego
Spotkał na swej drodze kogoś bardzo podobnego
Do Jezusa z Nazaretu, co jak pismo głosi
Za cesarza Tyberiusza uczył gdy lud prosił
Armia, męska, miasto, szkoła, nastraja, kogoś
Kraina, facet, ojczyzna, to gra, sejm, seks
Dusza, tradycja, ludzie, seks
Nie miał serca dla tych blisko i dla tych daleko
Kupił tanio, sprzedał drogo, aż razu pewnego
Jednej rzeczy nie mógł kupić za żadne pieniądze
Takiej, którą chciał najbardziej w swoim życiu móc mieć
Nie tworzył stereotypów, ale wszystkie rzeczy
Jakie trzymał w swoim domu ukradli mu Polacy
Antywłasnościowa kultura swe żniwo zbiera
Polak - złodziej to w Berlinie wymierne pojęcia
Armia zwycięska jest męska, Berlin miasto, szkoła dla młodzieży
Flet nastraja kopnąć kogoś, kraina bajek, eunuch to facet
Polska ojczyzna, to gra dla mężczyzny, sejm i senat, seks oralny
Dusza nieśmiertelna, tradycja niedzielna, ludzie
Myślał, że swą wiarą całą, swoją żarliwością
Góry może gdy chce przenieść z dziecinną łatwością
Aż nadeszła taka noc gdy jak uderzony młotem
Obudził się przerażony, zlany zimnym potem
Armia nasza jest zwycięska, alfons jest to kurwa męska,
Berlin miasto w Niemczech leży, burdel - szkoła dla młodzieży
Flet muzyką nas nastraja, figiel - kopnąć kogoś w jaja
Egipt to kraina bajek, eunuch to facet bez jajek
Polska to nasza ojczyzna, wojna to gra dla mężczyzny
Sejm i senat jest skłócony, seks oralny - z drugiej strony
Dusza to część nieśmiertelna, kościół - tradycja niedzielna
Wszyscy ludzie chcą być wolni
Writer(s): Kazimierz Piotr Staszewski Lyrics powered by www.musixmatch.com