Nie ma tu łez Songtext
von Kizo
Nie ma tu łez Songtext
Matematykę już wszyscy tu znają biegle (woah!)
Świadectwo to złoto na szyjach, czyż to nie piękne (woah, nie!)
Zimno tu bywa jak w piekle (co, co, co?)
Kizo nagrywa kolejny banger (woah!)
Wynajmowane kwadraty
Tu jak coś nikt obcy nie puka
Nie straszne nam są patrole
W moment znika sztuka
Chciałeś tylko mocnego towaru
Teraz wiesz gdzie go szukać (wiesz)
Ciężko mi było zagłuszyć tą grę, bo tak głośno się rucha
Ej, pewnie niejednego będzie bolał mój talent (mój talent)
Nic nie wiem o żadnych sądach przecież wjechałeś z legalem (woo-hoo)
Nie zarzucisz mi fejków ten klimat znam doskonale
Pierdole dziś to co modne, wpadają setki, słuchają ziomale
Z każdej opresji na koniec ze śmiechem głośne Ha-Ha
Czy kiedykolwiek widziałeś by ktoś z tej ekipy płakał
Zawijamy całość, choć życie kwitło w ratach
Na policzkach jedynie blizny widać bo
Nie ma tu łez
Nie ma tu łez, nie ma tu łez
Jest tylko jazz
Pośród dymu wolno stawiam kroki
Znasz ten szelest
Wyjebane mam na Ciebie
Wyjebane na twój gest
Bo jak coś zaczynam robić
To już tylko fest
Klasyk (woo-hoo) - Ukryty w mieście krzyk (co?)
Czasy, takie że ukrywasz nienawiści łzy (ej)
Jasny, mam punkt widzenia, gdy rozumiem ten syf (woah!)
Pamiętaj, że trzeba mieć jaja do tej gry (woo-hoo)
Gdy mi płata los figle to lecę z tematem i jedynie milczę
Światła miasta biją się z niebem, nie widzę gwiazd nie mam życzeń (nie)
I bez tych życzeń nic nie brakuje, zawsze chciałem tej normy
Nagrywam album w szalonych warunkach, dlatego bądź spokojny (woo-hoo)
Ej, znam tu wiele historii tych pięknych i smutnych (smutnych)
Skończ już pisać te brednie, bo stajesz się nudny
Skoro mój talent ma zarabiać hajs, to czemu hajsu nie zarabiać mam
Ty płaczesz, ty wydajesz szmal, chyba normalne, bo nikt nic mi nie dał
Z każdej opresji na koniec ze śmiechem głośne Ha-Ha
Czy kiedykolwiek widziałeś, by ktoś z tej ekipy płakał
Zawijamy całość, choć życie kwitło w ratach
Na policzkach jedynie blizny widać bo
Nie ma tu łez
Nie ma tu łez, nie ma tu łez
Jest tylko jazz
Pośród dymu wolno stawiam kroki
Znasz ten szelest
Wyjebane mam na ciebie
Wyjebane na twój gest
Bo jak coś zaczynam robić
To już tylko fest
Świadectwo to złoto na szyjach, czyż to nie piękne (woah, nie!)
Zimno tu bywa jak w piekle (co, co, co?)
Kizo nagrywa kolejny banger (woah!)
Wynajmowane kwadraty
Tu jak coś nikt obcy nie puka
Nie straszne nam są patrole
W moment znika sztuka
Chciałeś tylko mocnego towaru
Teraz wiesz gdzie go szukać (wiesz)
Ciężko mi było zagłuszyć tą grę, bo tak głośno się rucha
Ej, pewnie niejednego będzie bolał mój talent (mój talent)
Nic nie wiem o żadnych sądach przecież wjechałeś z legalem (woo-hoo)
Nie zarzucisz mi fejków ten klimat znam doskonale
Pierdole dziś to co modne, wpadają setki, słuchają ziomale
Z każdej opresji na koniec ze śmiechem głośne Ha-Ha
Czy kiedykolwiek widziałeś by ktoś z tej ekipy płakał
Zawijamy całość, choć życie kwitło w ratach
Na policzkach jedynie blizny widać bo
Nie ma tu łez
Nie ma tu łez, nie ma tu łez
Jest tylko jazz
Pośród dymu wolno stawiam kroki
Znasz ten szelest
Wyjebane mam na Ciebie
Wyjebane na twój gest
Bo jak coś zaczynam robić
To już tylko fest
Klasyk (woo-hoo) - Ukryty w mieście krzyk (co?)
Czasy, takie że ukrywasz nienawiści łzy (ej)
Jasny, mam punkt widzenia, gdy rozumiem ten syf (woah!)
Pamiętaj, że trzeba mieć jaja do tej gry (woo-hoo)
Gdy mi płata los figle to lecę z tematem i jedynie milczę
Światła miasta biją się z niebem, nie widzę gwiazd nie mam życzeń (nie)
I bez tych życzeń nic nie brakuje, zawsze chciałem tej normy
Nagrywam album w szalonych warunkach, dlatego bądź spokojny (woo-hoo)
Ej, znam tu wiele historii tych pięknych i smutnych (smutnych)
Skończ już pisać te brednie, bo stajesz się nudny
Skoro mój talent ma zarabiać hajs, to czemu hajsu nie zarabiać mam
Ty płaczesz, ty wydajesz szmal, chyba normalne, bo nikt nic mi nie dał
Z każdej opresji na koniec ze śmiechem głośne Ha-Ha
Czy kiedykolwiek widziałeś, by ktoś z tej ekipy płakał
Zawijamy całość, choć życie kwitło w ratach
Na policzkach jedynie blizny widać bo
Nie ma tu łez
Nie ma tu łez, nie ma tu łez
Jest tylko jazz
Pośród dymu wolno stawiam kroki
Znasz ten szelest
Wyjebane mam na ciebie
Wyjebane na twój gest
Bo jak coś zaczynam robić
To już tylko fest
Writer(s): Kamil Pisarski, Patryk Wozinski Lyrics powered by www.musixmatch.com