Zapach Kawy Songtext
von Jula
Zapach Kawy Songtext
Jeszcze wczoraj zapach kawy budził mnie
Wciąż karmiona krzykiem, dziś to tylko szept
Do niedawna słaba, teraz silna dość
By odwrócić się i biec najdalej stąd
Dziś już nie pamiętam jakie miały być (miały być)
Te tak idealnie planowane dni (tamte dni)
Oddalona o miliony godzin stąd (godzin stąd)
Dawno zapomniałam jak smakuje złość
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Wielki świat
Wielki świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Wielki świat
Wielki świat
Wciąż karmiona krzykiem, dziś to tylko szept
Do niedawna słaba, teraz silna dość
By odwrócić się i biec najdalej stąd
Dziś już nie pamiętam jakie miały być (miały być)
Te tak idealnie planowane dni (tamte dni)
Oddalona o miliony godzin stąd (godzin stąd)
Dawno zapomniałam jak smakuje złość
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Wielki świat
Wielki świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Dzień nie stanie się nocą, nie nauczysz mnie jak
Podczas deszczu nie moknąć, i jak wielki jest świat
Wielki świat
Wielki świat
Writer(s): Marcin Fabiszewski, Julita Fabiszewska, Adrian Owsianik Lyrics powered by www.musixmatch.com