Cicho tonę Songtext
von Heima
Cicho tonę Songtext
Tego lata
Mieliśmy koniec świata
Więdły kwiaty od Tokio po Kabaty
A ja wciąż ta sama
Nieznana
Wśród miast, zgiełku szumu, tramwajów i braw
Cicho tonę jak ta, co Ofelia imię ma
Na przekór wodzie
Cicho tonę
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Moje ciało z wody już powoli schnie
Powiedz po co ratowałeś mnie
Chciałam płynąć
I dopłynąć tam
Gdzie wzburzone fale biją się wśród skał
W miejsce, w którym gdzie nie spojrzę w dal
Zobaczę tylko lekki horyzontu blask
Horyzontu blask blask
Horyzontu blask blask
Horyzontu
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Moje ciało z wody już powoli schnie
Powiedz po co ratowałeś mnie
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Nasza miłość tonie, już powoli w wodzie
A więc żegnaj, żegnaj, żegnaj, żegnaj
Mieliśmy koniec świata
Więdły kwiaty od Tokio po Kabaty
A ja wciąż ta sama
Nieznana
Wśród miast, zgiełku szumu, tramwajów i braw
Cicho tonę jak ta, co Ofelia imię ma
Na przekór wodzie
Cicho tonę
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Moje ciało z wody już powoli schnie
Powiedz po co ratowałeś mnie
Chciałam płynąć
I dopłynąć tam
Gdzie wzburzone fale biją się wśród skał
W miejsce, w którym gdzie nie spojrzę w dal
Zobaczę tylko lekki horyzontu blask
Horyzontu blask blask
Horyzontu blask blask
Horyzontu
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Moje ciało z wody już powoli schnie
Powiedz po co ratowałeś mnie
Nie osłodzi nic twoich słonych łez
Ja wiem, że jest źle
Nasza miłość tonie, już powoli w wodzie
A więc żegnaj, żegnaj, żegnaj, żegnaj
Writer(s): Robert Maciej Gutowski, Jaroslaw Pawel Palyga, Maksymilian Mariusz Slawik, Dobroslawa Olga Stolarek, Wojciech Pawel Cieslak Lyrics powered by www.musixmatch.com