Kushkoma Songtext
von Guzior
Kushkoma Songtext
Palę blanta, senny jestem - kushkoma
Pierdolę ciśnienie, co zgniata łeb jak puszkomat
Dom to mój azyl, a najważniejsze - to łóżko mam
I jestem bykiem, więc gdy mały metraż - duszno nam
Hej, kushkoma
Prawię się poślizgnąłem mordo, był tuż tuż monar
W tym roku Peru brachu, Ayahuasca lub Soma
Nałogi to złe duszki, marihuana, duszkołap
Kushkoma, kushkoma, kushkoma
Chcę spać na hajsie jak na wielkich, pełnych róż błoniach
Urodziłem się w czasach, kiedy szybko rósł dolar
Oczy przekrwione, ale czujność nigdy uśpiona (wow, raz)
Suko nawijam z getta
Livin Lavish na blokach, livin lavish a penthouse?
W szafie gotówką 100k, na ścianie wielki ekran
Banknoty są jak opał, potrzebuję ciepła
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Tylko ze wzruszenia może już matula zapłakać
Palę sam, bo z braćmi ciężko się na bucha nam złapać
Mój brat to też rozegrał spoko - Hakuna Matata
Hakuna Matata, Hakuna Matata (kushkoma, kushkoma, kushkoma, o)
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Lecę z blantem, a nie syfem, złości się Lucyfer
Gruby przelew, dzisiaj nie widziałem tylu cyfer
Odpalam nowy wózek gestem, nie kluczykiem
Zapętlony z blantem, jak na gifie Lil Uzi Vert (o)
Guzi Lil Uzi Vert
Lecę w rytmie nananana, robię se muzykę
Spięte włosy brachu, ale nie latam z kucykiem
Jak reżyser kina akcji strzelam do pussycat
Mam nawyk z czasów, kiedy było ciężko zasnąć
Paliłem packa na sen, paliłem packa na czczo
Martwiłem się o trasę, gdy słońce dla mnie zaszło
Martwiłem się, że tracę to, co ma dla mnie wartość
Wracały mi migreny, robią w głowie sado-masaż
To drażni jak alergie, no i pacek jak dogasa
Gdy grasz dopiero o pierwszej, a w planach rano wracać
Gdy na Geniusie całkiem niepoprawna adnotacja
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Tylko ze wzruszenia może już matula zapłakać
Palę sam, bo z braćmi ciężko się na bucha nam złapać
Mój brat to też rozegrał spoko - Hakuna Matata
Hakuna Matata, Hakuna Matata (kushkoma, kushkoma, kushkoma)
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Pierdolę ciśnienie, co zgniata łeb jak puszkomat
Dom to mój azyl, a najważniejsze - to łóżko mam
I jestem bykiem, więc gdy mały metraż - duszno nam
Hej, kushkoma
Prawię się poślizgnąłem mordo, był tuż tuż monar
W tym roku Peru brachu, Ayahuasca lub Soma
Nałogi to złe duszki, marihuana, duszkołap
Kushkoma, kushkoma, kushkoma
Chcę spać na hajsie jak na wielkich, pełnych róż błoniach
Urodziłem się w czasach, kiedy szybko rósł dolar
Oczy przekrwione, ale czujność nigdy uśpiona (wow, raz)
Suko nawijam z getta
Livin Lavish na blokach, livin lavish a penthouse?
W szafie gotówką 100k, na ścianie wielki ekran
Banknoty są jak opał, potrzebuję ciepła
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Tylko ze wzruszenia może już matula zapłakać
Palę sam, bo z braćmi ciężko się na bucha nam złapać
Mój brat to też rozegrał spoko - Hakuna Matata
Hakuna Matata, Hakuna Matata (kushkoma, kushkoma, kushkoma, o)
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Lecę z blantem, a nie syfem, złości się Lucyfer
Gruby przelew, dzisiaj nie widziałem tylu cyfer
Odpalam nowy wózek gestem, nie kluczykiem
Zapętlony z blantem, jak na gifie Lil Uzi Vert (o)
Guzi Lil Uzi Vert
Lecę w rytmie nananana, robię se muzykę
Spięte włosy brachu, ale nie latam z kucykiem
Jak reżyser kina akcji strzelam do pussycat
Mam nawyk z czasów, kiedy było ciężko zasnąć
Paliłem packa na sen, paliłem packa na czczo
Martwiłem się o trasę, gdy słońce dla mnie zaszło
Martwiłem się, że tracę to, co ma dla mnie wartość
Wracały mi migreny, robią w głowie sado-masaż
To drażni jak alergie, no i pacek jak dogasa
Gdy grasz dopiero o pierwszej, a w planach rano wracać
Gdy na Geniusie całkiem niepoprawna adnotacja
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Tylko ze wzruszenia może już matula zapłakać
Palę sam, bo z braćmi ciężko się na bucha nam złapać
Mój brat to też rozegrał spoko - Hakuna Matata
Hakuna Matata, Hakuna Matata (kushkoma, kushkoma, kushkoma)
Palę gibona nad sukcesem, na Hubach, na dachach
Writer(s): Lanaras Lanaras Lyrics powered by www.musixmatch.com