Trudne pytania Songtext
von Goya
Trudne pytania Songtext
Otworzyłam okno i powitałam poranek.
Wyglądał jakby nie mógł się doczekać, kiedy wstanę.
Oby ten dzisiejszy dzień łaskawszy był dla mnie,
Bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem...
Co najlepsze dla nas byłoby? Sama nie wiem już.
Czy lepiej słodkim kłamstwem nakarmić Cię,
Czy prawdą zadać ból?
Co najlepsze dla nas byłoby? Trudno stwierdzić dziś,
Bo z jednym i z tym drugim ciężko później żyć.
Trudno żyć...
Spod przymkniętych powiek przyglądam się Tobie z czułością.
Tak wiele we mnie słów, których nie wypowiem choć krzyczą głośno...
Oby ten dzisiejszy dzień powiedział mi co dalej,
Bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem...
Co najlepsze dla nas byłoby? Sama nie wiem już.
Czy lepiej słodkim kłamstwem nakarmić Cię,
Czy prawdą zadać ból?
Co najlepsze dla nas byłoby? Trudno stwierdzić dziś,
Bo z jednym i z tym drugim ciężko później żyć.
Trudno żyć...
Wyglądał jakby nie mógł się doczekać, kiedy wstanę.
Oby ten dzisiejszy dzień łaskawszy był dla mnie,
Bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem...
Co najlepsze dla nas byłoby? Sama nie wiem już.
Czy lepiej słodkim kłamstwem nakarmić Cię,
Czy prawdą zadać ból?
Co najlepsze dla nas byłoby? Trudno stwierdzić dziś,
Bo z jednym i z tym drugim ciężko później żyć.
Trudno żyć...
Spod przymkniętych powiek przyglądam się Tobie z czułością.
Tak wiele we mnie słów, których nie wypowiem choć krzyczą głośno...
Oby ten dzisiejszy dzień powiedział mi co dalej,
Bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem...
Co najlepsze dla nas byłoby? Sama nie wiem już.
Czy lepiej słodkim kłamstwem nakarmić Cię,
Czy prawdą zadać ból?
Co najlepsze dla nas byłoby? Trudno stwierdzić dziś,
Bo z jednym i z tym drugim ciężko później żyć.
Trudno żyć...
Writer(s): Magdalena Wojcik, Rafal Heweliusz Goraczkowski, Grzegorz Janusz Jedrach Lyrics powered by www.musixmatch.com