Al Bundy Songtext
von donGURALesko
Al Bundy Songtext
Jestem Al Bundy, e, takie mam nazwisko
Pierdolę przyszłość, teraz chcę zrobić wszystko
Hardkor Disko dziwko, słońce zbladło
Radio padło, gruba kurwo targaj sadło
Abecadło z pieca spadło
Czuję się jak młody bóg, jak młody jung
622 razy upadł Bung
Statek jest mój, idź powiedz wybuchł na Bounty bunt
Wrócił Al Bundy znów tumult zwartych głów
Śpiewają partyzanty szanty znów
Eleganty z PDG bandy
Mają własne patenty, grają własne warianty
Jestem Al Bundy
Jestem Al Bundy - mistrz ciętej kolędy
Jestem nienormalny, normalnie kurwa jebnięty
Z nóg ścięty, wchodzę jak Święty z Bostonu
I nawijam jak jebnięty do mikrofonu
Nie mów nikomu, że Bundy gra znów w Twoim domu
Al to mason, Al to ćpun, Al to komuch
A może jeszcze alko komuś?
Bierz to i wrzuć to w auto ziomuś
Bierz to i spal to ziomuś
To wiesz, że warto ziomuś, powiem coś komuś
Zagra coś czemuś i Dziadzia jest w domu
I gra bo jest komu, pamiętam kto komu pomógł
Na brzuchu chłód podłóg, na plecach gniew bogów
Na rękaw krew wrogów i potu odór
Sprzątamy miliony gówien z Augiasza obór
Pizgamy w opór i tnie jak topór kata
Staranny dobór kata, pełna starych kotów chata
Al Bundy, gotówka lata w powietrzu
Nie pieprz Pietrzu, wieprzu pieprzu
Jestem Al Bundy
Witają mnie wyjącym alarmem, kiedy pluję napalmem
Nie wiadomo kto i jak zabił Laurę Palmer
Zimny flow niszczy zimową aurę
W labiryncie snów będę słów Minotaurem
Robię pauzę
Pierdolę każdą spiętą łajzę
To moje kurwy i mój bajzel
Keyser Sözer - typ co ciągnie za wihajster
Johnny Cash, kłaki czesz #Zygmunt_Chajzer
Rymmajster ów, dynastia głów
Zaklinaczy słów, rozmieniam talent na parę stów
Wiem, to niewygodne, godne wiary, choć niewiarygodne
Czego nie zrobię to jest modne
Al Bundy
Jestem Al Bundy
Jestem Al Budny, ze Szpadybandy
Cały czas rap ćwiczę, e, cały czas hajs liczę
Słuchaj mnie gdy milczę, patrz mi w wilcze oczy
Nawet gdy milczę, to milczę o czymś
Pisał Nietzsche o tym co Zaratrusta, że
Samotny Nosferatu pije do lustra krew
Robimy gusła złe, mas gustom wbrew
Czy ta rozpusta też wykrzywia usta twe?
Fakty ustal, ej
Tępy wzrok patrzy z lustra
I butelka i scena jest pusta
Jestem Al Bundy, jestem anty-anty
Mam na to manty, ej, ten bit to klasyk jak antyk
Jestem Al Bundy
Bundy Al?
Pierdolę przyszłość, teraz chcę zrobić wszystko
Hardkor Disko dziwko, słońce zbladło
Radio padło, gruba kurwo targaj sadło
Abecadło z pieca spadło
Czuję się jak młody bóg, jak młody jung
622 razy upadł Bung
Statek jest mój, idź powiedz wybuchł na Bounty bunt
Wrócił Al Bundy znów tumult zwartych głów
Śpiewają partyzanty szanty znów
Eleganty z PDG bandy
Mają własne patenty, grają własne warianty
Jestem Al Bundy
Jestem Al Bundy - mistrz ciętej kolędy
Jestem nienormalny, normalnie kurwa jebnięty
Z nóg ścięty, wchodzę jak Święty z Bostonu
I nawijam jak jebnięty do mikrofonu
Nie mów nikomu, że Bundy gra znów w Twoim domu
Al to mason, Al to ćpun, Al to komuch
A może jeszcze alko komuś?
Bierz to i wrzuć to w auto ziomuś
Bierz to i spal to ziomuś
To wiesz, że warto ziomuś, powiem coś komuś
Zagra coś czemuś i Dziadzia jest w domu
I gra bo jest komu, pamiętam kto komu pomógł
Na brzuchu chłód podłóg, na plecach gniew bogów
Na rękaw krew wrogów i potu odór
Sprzątamy miliony gówien z Augiasza obór
Pizgamy w opór i tnie jak topór kata
Staranny dobór kata, pełna starych kotów chata
Al Bundy, gotówka lata w powietrzu
Nie pieprz Pietrzu, wieprzu pieprzu
Jestem Al Bundy
Witają mnie wyjącym alarmem, kiedy pluję napalmem
Nie wiadomo kto i jak zabił Laurę Palmer
Zimny flow niszczy zimową aurę
W labiryncie snów będę słów Minotaurem
Robię pauzę
Pierdolę każdą spiętą łajzę
To moje kurwy i mój bajzel
Keyser Sözer - typ co ciągnie za wihajster
Johnny Cash, kłaki czesz #Zygmunt_Chajzer
Rymmajster ów, dynastia głów
Zaklinaczy słów, rozmieniam talent na parę stów
Wiem, to niewygodne, godne wiary, choć niewiarygodne
Czego nie zrobię to jest modne
Al Bundy
Jestem Al Bundy
Jestem Al Budny, ze Szpadybandy
Cały czas rap ćwiczę, e, cały czas hajs liczę
Słuchaj mnie gdy milczę, patrz mi w wilcze oczy
Nawet gdy milczę, to milczę o czymś
Pisał Nietzsche o tym co Zaratrusta, że
Samotny Nosferatu pije do lustra krew
Robimy gusła złe, mas gustom wbrew
Czy ta rozpusta też wykrzywia usta twe?
Fakty ustal, ej
Tępy wzrok patrzy z lustra
I butelka i scena jest pusta
Jestem Al Bundy, jestem anty-anty
Mam na to manty, ej, ten bit to klasyk jak antyk
Jestem Al Bundy
Bundy Al?
Writer(s): Piotr Andrzej Gorny, Michal Andrzej Harmacinski, Michal Tomasz Chwialkowski Lyrics powered by www.musixmatch.com