Pierwszy raz Songtext
von Dezerter
Pierwszy raz Songtext
Wielki gmach, kamienny pomnik
Strzela w niebo swoją szpicą
Środek Europy
Przygnieciony pięścią komunizmu
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
"Pałac" z dumą mówią o nim
Pałac nowych możnowładców
Jak śmiesznie przy tym głazie
Wyglądasz robotniczy darmozjadzie
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Z tysięcy okien fotoaparaty
Kradną twarze przechodniom
Antena rozgrzana do białości
Nadaje z maniacką zaciekłością
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Strzela w niebo swoją szpicą
Środek Europy
Przygnieciony pięścią komunizmu
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
"Pałac" z dumą mówią o nim
Pałac nowych możnowładców
Jak śmiesznie przy tym głazie
Wyglądasz robotniczy darmozjadzie
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Z tysięcy okien fotoaparaty
Kradną twarze przechodniom
Antena rozgrzana do białości
Nadaje z maniacką zaciekłością
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
A ja stoję na dole pałacu
Z zadartą do góry głową
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Podpalam z rozkoszą lont
I pragnę wysadzić go sobą
Writer(s): Robert Andrzej Matera, Krzysztof Boguslaw Grabowski, Pawel Marek Piotrowski Lyrics powered by www.musixmatch.com