Już bez ciebie Songtext
von Bajm
Już bez ciebie Songtext
Wczorajszy dzień nie wróci już
Jak żadna podła chwila, której nie chce Bóg
I cieszą się wszyscy święci
Wciąga mnie ludzi tłum
I jestem blisko nich i tulę siê do ich głów
Choć czuję, że jestem inna
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
Dokąd, nie wiem
Kawy łyk i staje świt
Tak boję się tych jasnych ramion, myśli złych
I nie wiem, jak mam zapomnieć ja, aa
Nie pozwól mi być byle kim
Rozpalać i gasić, unosić
Bym w końcu opadła bez sił
Bo jestem wciąż taka naiwna, a-a, aaa
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
Dokąd, nie wiem
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
I uciekam w niebieskie przestrzenie już
Bez Ciebie
Bez Ciebie
Jak żadna podła chwila, której nie chce Bóg
I cieszą się wszyscy święci
Wciąga mnie ludzi tłum
I jestem blisko nich i tulę siê do ich głów
Choć czuję, że jestem inna
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
Dokąd, nie wiem
Kawy łyk i staje świt
Tak boję się tych jasnych ramion, myśli złych
I nie wiem, jak mam zapomnieć ja, aa
Nie pozwól mi być byle kim
Rozpalać i gasić, unosić
Bym w końcu opadła bez sił
Bo jestem wciąż taka naiwna, a-a, aaa
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
Dokąd, nie wiem
Bez Ciebie nie jestem już uniesieniem
Bez Ciebie porywa mnie sen
I uciekam w niebieskie przestrzenie już
Bez Ciebie
Bez Ciebie
Writer(s): Jaroslaw Marek Kozidrak, Beata Elzbieta Kozidrak Lyrics powered by www.musixmatch.com