Wariant "C" Songtext
von Aya RL
Wariant "C" Songtext
To jest jeden dzień
Z kraju gdzieś bez okien ram
Z kraju czarnej dziury - z kraju DARK
Zamiast słońca - mgła
Nie ma nazwisk - jestem Sześć
Zamiast miast - stalowe kłębowiska
Wszędzie JEGO wzrok
JEGO głos drgał w każdym z nas
W kraju DARK jedyny głos
Poprowadził mnie w labirynty
Zimnych ścian
Było dużo ludzi - tak jak ja
Pracowali wciąż
Pracowali - dudnił stos
Wybrał miejsce i podłączył mnie
Potem poszedł do swej żony
Ucałował swoje dzieci
Nowy miał garnitur, gdy do parku szli...
To jest jeden dzień...
To jest drugi dzień...
To jest trzeci dzień...
To jest czwarty dzień...
To jest jeden dzień...
To jest drugi dzień...
To jest trzeci dzień...
To jest czwarty dzień...
Z kraju gdzieś bez okien ram
Z kraju czarnej dziury - z kraju DARK
Zamiast słońca - mgła
Nie ma nazwisk - jestem Sześć
Zamiast miast - stalowe kłębowiska
Wszędzie JEGO wzrok
JEGO głos drgał w każdym z nas
W kraju DARK jedyny głos
Poprowadził mnie w labirynty
Zimnych ścian
Było dużo ludzi - tak jak ja
Pracowali wciąż
Pracowali - dudnił stos
Wybrał miejsce i podłączył mnie
Potem poszedł do swej żony
Ucałował swoje dzieci
Nowy miał garnitur, gdy do parku szli...
To jest jeden dzień...
To jest drugi dzień...
To jest trzeci dzień...
To jest czwarty dzień...
To jest jeden dzień...
To jest drugi dzień...
To jest trzeci dzień...
To jest czwarty dzień...
Writer(s): Pawel Piotr Kukiz, Igor Czerniawski, Robert Gawlinski, Jaroslaw Lach, Monika Grazyna Smyk Lyrics powered by www.musixmatch.com