Hej, pomóżcie ludzie Songtext
von Andrzej Zaucha
Hej, pomóżcie ludzie Songtext
Syzyf wielki płomień
W sercu ciągle skrywa
Kiedy wciąż uparcie
Pod górę się wspina
Hej, nie wierzcie ludzie
Żadnym wielkim świętym
Tylko swoim plecom
Pod ciężarem zgiętym
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień jemu toczyć
Bez żadnych wybiegów
Prawdę mówić w oczy
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień jemu toczyć
Mhm, hej, pomóżcie ludzie, oo
Hej, pomóżcie ludzie
Hej, pomóżcie ludzie
I nie wierzcie bogom
Tylko od ciężaru
Umęczonym nogom
Hej, tragarze, drwale
Drwale, ładowacze
Hej, kto kark ma zgięty
Od najgorszej pracy
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień innym toczyć
Bez żadnych wybiegów
Mówić prawdę w oczy
Hej, pomóżcie ludzie
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień, kamień jemu toczyć
Bez żadnych wybiegów
Mówić prawdę w oczy
Hej, hej, pomóżcie ludzie
W sercu ciągle skrywa
Kiedy wciąż uparcie
Pod górę się wspina
Hej, nie wierzcie ludzie
Żadnym wielkim świętym
Tylko swoim plecom
Pod ciężarem zgiętym
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień jemu toczyć
Bez żadnych wybiegów
Prawdę mówić w oczy
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień jemu toczyć
Mhm, hej, pomóżcie ludzie, oo
Hej, pomóżcie ludzie
Hej, pomóżcie ludzie
I nie wierzcie bogom
Tylko od ciężaru
Umęczonym nogom
Hej, tragarze, drwale
Drwale, ładowacze
Hej, kto kark ma zgięty
Od najgorszej pracy
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień innym toczyć
Bez żadnych wybiegów
Mówić prawdę w oczy
Hej, pomóżcie ludzie
Hej, pomóżcie ludzie
Kamień, kamień jemu toczyć
Bez żadnych wybiegów
Mówić prawdę w oczy
Hej, hej, pomóżcie ludzie
Writer(s): Leszek Antoni Moczulski, Marian Jozef Pawlik Lyrics powered by www.musixmatch.com