Chłopiec który chciał latać Songtext
von Zacier
Chłopiec który chciał latać Songtext
Chłopiec, który chciał latać
Nie bał się latać
Lecz nie potrafił latać
Jak zwykle nawet nie pościelił łóżka
Na szafce leży nadgryziona gruszka
Oddał marzenia za kilka sekund lotu
Swą żmiję spotkał u podnóża bloku
Co więcej, nie trafił na żadną planetę
Inną niż ziemia
Rodziców zostawił bez wytłumaczenia
Bez szansy krzywdy tej odkupienia
Martwych jak głazy, wyjących z rozpaczy
Bo przecież miało być całkiem inaczej
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
I kiedy inni matury pisali
Ojciec łeb siwi o pomnik rozwalił
Matka też w końcu, salwowała się lotem
I sami wiecie co było potem
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Nie bał się latać
Lecz nie potrafił latać
Jak zwykle nawet nie pościelił łóżka
Na szafce leży nadgryziona gruszka
Oddał marzenia za kilka sekund lotu
Swą żmiję spotkał u podnóża bloku
Co więcej, nie trafił na żadną planetę
Inną niż ziemia
Rodziców zostawił bez wytłumaczenia
Bez szansy krzywdy tej odkupienia
Martwych jak głazy, wyjących z rozpaczy
Bo przecież miało być całkiem inaczej
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
I kiedy inni matury pisali
Ojciec łeb siwi o pomnik rozwalił
Matka też w końcu, salwowała się lotem
I sami wiecie co było potem
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Nikt się nie śmieje, patrząc na gwiazdy
A baobaby rozerwały planetę
Writer(s): Miroslaw Andrzej Jedras Lyrics powered by www.musixmatch.com